@Desseres: Chyba nie jeździłeś takim sprzętem :) Na co dzień jeżdżę 120 konnym tylnonapędowym Fordem Sierra z '89 na wyposażeniu jest ABC - Absolutny Brak Czegokolwiek, nawet ABSu nie ma. 120 koni to nie jest nie wiadomo jaki szatan po prostu jesteś w stanie całkiem dynamicznie wyprzedzić i do setki nie mierzysz kalendarzem. Na suchym, mokrym przy oponach nie wyciągniętych ze śmietnika trzyma się bardzo dobrze, no tylko zimą trochę
Miraski co sie odjaniepawliło to ja nawet nie... Musiałem ochłonąć po całej sytuacji, bo gdybym wczoraj chciał opisać sytuację to byłyby same przekleństwa, a tak będzie ich trochę mniej ( ͡°͜ʖ͡°) Będzie długie, wybaczcie. TL:DR
Zacznijmy od początku, w ubiegłym roku dostałem od żony prezent urodzinowy w postaci skoku ze spadochronem. Niestety ze względu na problemy zdrowotne i błąkanie się po szpitalach nie byłem w stanie go zrealizować, tak więc czekaliśmy
Znalazłam dzisiaj w lesie powieszony na gałązce stary (jak się okazało - początkowo brałam go za dyktafon!!) aparat - poprosiłam kolegę by na niego zerknął i ustalił że jest z około 1976 roku, niemieckiej produkcji Co robił na gałązce drzewa? Wyglądał na ewidentnie zawieszony specjalnie, nie znalazł się tam przypadkiem Jest ubrudzony i widać że dużo przeszedł Ma ktoś pomysł co mogłabym jeszcze zrobić? Nie chcę go otwierać żeby nie prześwietlić filmu,
Wykopki narzekają na pogorszenie się Cartoon Network, ale tutaj nastąpiła dużo większa dewastacja ( ͡°ʖ̯͡°)
A pamiętam jak w w okolicach 2005-2006 roku potrafiłem z bratem ciotecznym oglądać u wujka od rana do wieczora programy o czarnych dziurach, pogromcach mitów, tajnych bunkrach Hitlera, budowie czołgów, dinozaurach i wielkich projektach inżynieryjnych.
źródło: comment_1644206509SD9VXzCSncDklddDgfHNQj.jpg
Pobierz