Wpis z mikrobloga

@Zoxico: Ja sie podjarałam, bo to ten sam szkicownik ciągle xD No i jak go kupiłam to to oko było pierwszą rzeczą którą narysowałam i dopiero sobie zdałam sprawę, ze chyba rzeczywiscie jest progress, ale zobacze co będzie po kursie, bo na koniec trzeba będzie znowu narysowac oko :)
@lugre: hoho xD czyli nie tylko ja rysuję tak rzadko? To jest właśnie śmieszne, że nawet nie ćwicząc przez dłuższy czas robimy jakieś postępy. Dobrze podobno sobie zrobić taką przerwę czasem (moje rysowanie to się prawie tylko z przerw składa w zasadzie xDD). Też kiedyś często oczy rysowalem w sumie :) Ale za kursami rysowania nie przepadam jakoś :d
@Zoxico: w sumie jakoś od marca tego roku bardzo dużo rysuje, a tak to było sporadyczne, jak mnie coś naszło :D
A to mój pierwszy kurs, dostałam w prezencie i sie jaram że się czegoś nauczę :D A ziomek fajnie tłumaczy i mówi o rzeczach z których nie zdawałam sobie wcześniej sprawy :D
@lugre: dla mnie istnieją tylko predyspozycje i praktyka - talent to wykorzystane predyspozycje :D to tak wtrącając się odrobinę. Ja miałem rysować co drugi dzień od dwóch miesięcy, ale nie wyszło (znowu) i mam przerwę póki co :d Aaale mam kupiony na udemy kurs robienia animacji w photoshopie :D Chcę się nim zająć jak znajdę chwilę, bo fajnie byłoby móc tworzyć animacje ze swoich rysunków. Co rysujesz na ogół tak w