Wpis z mikrobloga

Murki, czas na trzecią i ostatnią część sagi o zajętym miejscu parkingowym.

Great success! Audica zniknęła!

Dzisiaj, przekonany argumentacją że op to fag bo "na złość mamie odmrozi sobie uszy", pojechałem do pracy samochodem. Właśnie wróciłem i moje miejsce parkingowe zostało zwolnione, a mój samochód wreszcie ma gdzie zaparkować. Najwyraźniej właściciel zauważył czerwone karteczki z informacją że to prywatne miejsce, zostawione za wycieraczką przez ochronę, a może śledził wykop tylko się nie ujawnił. Nie wiem jak i nie wiem czemu ale ważne że przestawił.

Dziękuję wszystkim za sugestie i rady co robić. Już internalizowałem zastosowanie rady dotyczącej wylania oleju pod samochodem, ale problem rozwiązał się sam. Chociaż spryskanie samochodu winowajcy skoncentrowanym ludzkim potem odstraszającym dziki także było brane pod uwagę xD.

Żeby jednak ktoś nie pomyślał że jest to 100% happy end, dodam że samochód nie zniknął tylko przeparkowany został na miejsce sąsiada cztery stanowiska obok, które wiem że jest normalnie przez niego użytkowane. Tak więc problem dla mnie się skończył, ale dla innego anonimowego mieszkańca bloku się prawdopodobnie rozpoczął. W rozmowie z administracją dowiedziałem się że to notoryczny problem. W tym tygodniu 3 zgłoszenia takich sytuacji a mamy środę! Częstym motywem jest np. oferujący mieszkania np. w ramach Airbnb mówią żeby sobie przyjezdni zaparkowali gdzie chcą. Nie dziwota skoro właściciel nie może w żaden legalny sposób zareagować.

Dostałem też w trakcie dzisiejszej rozmowy obietnicę, że będzie namierzać kartę na którą pojazd wjechał robiąc cross-check między momentem wyjazdu zarejestrowanym na kamerze, a godziną odpikania karty na bramce, tak aby zidentfikować do którego mieszkania należy karta i uderzyć do właściciela z prośbą o zaprzestanie, ale mogą tylko liczyć na jego dobrą wolę.

Tak więc koniec końców problem się (dla mnie) rozwiązał.

Nie wiem czemu nie mogę dodać obrazka więc wrzucam jako linki

Ja szczęśliwie zaparkowany: https://i.imgur.com/ApKgFT4.jpg
Audica na nowym miejscu: https://i.imgur.com/npzkuMM.jpg

#zalesie #oswiadczenie #parking #motoryzacja #wk32301 #chamstwoidrobnomieszczanstwo
  • 27
  • Odpowiedz
@ZiuZiak: @kamilkolek: z tym montażem zapór może być problem. Wywiercisz otwory w posadzce, będzie się tam dostawała woda (w okresie zimowym - woda z solą) i może pojawić się jakaś korozja. Na własną rękę bym tego nie robił.
  • Odpowiedz
  • 3
Teraz możesz mu na legalu spuścić powietrze z kół Tylko się ubierz odpowiednio i nie chwal się tutaj Jesteś poza podejrzeniami bo teraz to nie twoje miejsce( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dobrabajera: Troche nie w temacie jestem ale czy wspólnota/spółdzielnia nie mogłaby wprowadzić w życie regulaminu, ze parkowanie poza wyznaczonym (wykupionym) miejscem kosztuje np 50zł/h i wywiesić taki regulamin przed wjadzem na parking? To chyba by było do zrobienia od strony prawnej by potem takiego misia podliczyć.
  • Odpowiedz
@dobrabajera: ehhh nie jestem zadowolony z finału tej sprawy. Myślałem, że jednak będziesz działał i dowiemy się jak można skutecznie walczyć z takim gównem społecznym. Dziwi mnie tylko dlaczego skoro ochrona ma kamery nie może przejrzeć monitoringu i zidentyfikować gościa albo przynajmniej wiedzieć jak wygląda
  • Odpowiedz
@lucasy: Myślałam o tym samym, to jest absurd nie z tej ziemi - takie miejsce kosztuje kupę kasy, nowe osiedla budowane są tak, że ZAWSZE jest problem z parkowaniem, a tu po prostu ktoś sobie parkuje na czyimś miejscu i nic nie można z tym zrobić. Czy taki regulamin z opłatami byłby w ogóle możliwy pod względem prawnym do wyegzekwowania?
  • Odpowiedz
@kamilkolek: raczej żadna wspólnota ani deweloper (gdy budynek jeszcze na gwarancji) nie wyda zgody na zamontowanie słupka w podziemnym parkingu
@PadmaN: no właśnie, żeby to tak działało, to cały parking musi mieć zatwierdzony przez wspólnotę regulamin, powieszony w widocznym miejscu - a rzadko kiedy taki jest w prywatnym budynku. Wymaga to zaangażowania i chęci a dopóki przypadki są marginalne to nikomu nie będzie się chciało.
  • Odpowiedz
@PadmaN: A to nie jest tak, że mają zarejestrowaną działalność gospodarczą i dlatego mogą naliczać takie opłaty? Czy spółdzielnia w ramach swojego funkcjonowania może coś takiego robić?
  • Odpowiedz
@dobrabajera: Nadal nie odniosłeś się do nagrań z kamer w żaden sposób. Tak jak wielu wyżej- jestem trochę zawiedziony. Fajnie, że Ci zwolnił, ale niby zajął miejsce komuś innemu. Czyli cwaniak dalej krąży po parkingu po prostu.
  • Odpowiedz