Wpis z mikrobloga

Odnośnie mego wpisu z wczoraszego wieczora o tym jak "poznałem" dziewczynę na Lotosie
Przede wszystkim nie spodziewałem się aż takiego odzewu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chłopa nie ma, nikt mnie nie pobił, ani też nie wylądowałem w kostnicy. Dziewczyna mega spoko, lekko nieśmiała i speszona całą sytuacją bo nie myślała że przyjdę, ale w miarę rozmowna, było kilka wspólnych tematów. Troszkę daleko mieszka i droga na pieszo była długa, lecz to dobrze bo był czas na rozmowę. Numer telefonu do niej mam i może coś z tego będzie ()
Nie napisałem od razu w drodze powrotnej bo padało trochę i deszcz nie sprzyja pisaniu na telefonie i odpuściłem ( ͡° ʖ̯ ͡°) miałem po powrocie do domu odezwać się, lecz wyleciało mi z głowy. Zbyt przejęty całą sytuacją byłem, myślałem o niej :D Więc chyba #wygryw
Wołam komentujących

  • 67
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mr--A-Veed: Siedź dalej w tej swojej piwnicy, panie bordo XD Setki mitów na temat kobiet, wpieranie sobie tych samych, powielanych codziennie na wykopie mitów utwierdzając się w swoim #!$%@?. Powodzonka ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Nie napisałem od razu w drodze powrotnej bo padało trochę i deszcz nie sprzyja pisaniu na telefonie i odpuściłem ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@tabarok: Trzeba było iPhone kupić, działa na deszczu.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@billy0o możesz pojechać passerati, ale się nim nie chwal, może gdyby to było maserati to miałbyś większe szanse, ale tak to chyba wystarczy być sobą i nie chcieć nic na siłę( ͡º ͜ʖ͡º)

@patrzpan dała, a ja jej swój i nawet sama pierwsza się odezwała.

@ImJustJakub jedna z moich ulubionych piosenek o tym tytule z Króla Lwa (
  • Odpowiedz