Wpis z mikrobloga

Witam, czy jest tu ktoś kto/kogo bliski zmagał się lub zmaga z nowotworem wątroby/jelit? Niestety, dopadł mojego tatę, co najgorsze jest już w takim stadium, że nikt nie chce operować. Jedyną klinika jest w Krakowa, ale taty wątroba musiałaby zacząć choć trochę pracować, żeby przywrócić pracę jelit. Nie będę wnikał w historie leczenia itp itd, w tej chwili leży w domu, raz dziennie jest pielęgniarka, która nawet nie podaje kroplówki (nie stać na to NFZ ze względu na dużą liczbę osób objętych opieką domową), więc działamy głównie na własną rękę. W tej chwili tata dostaje Heptral i za parę dni znów ma mieć wlewy z wit. C. Oczywiście kroplówki też bo ma niedobory rożnych witamin. Błagam was o wyniesienie tego posta, by jak najwięcej ludzi go zobaczyło, może znajdzie się tu ktoś kto może w jakikolwiek sposób nam pomóc lub doradzić. Z góry dziękuje!

#zdrowie #nowotwory #pomocy #pomoc
  • 74
  • Odpowiedz
  • 0
@GrZelU wyniki badań, konsultacje? Co powiedział onkolog na kwalifikacji? Pierwszy nowotwór? Histo-pato? Kiedy pierwsze objawy?
  • Odpowiedz
@GrZelU: mój tata miał raka jelita grubego z przerzutem na wątrobę i kręgosłup. Niestety zmarł w lipcu tego roku po zaledwie dwóch miesiącach choroby. Lekarze (czyt. konowały) po wykryciu w maju mówili że nie nadaje się już do leczenia. Z góry wydali wyrok ale nawet jeśli podjęliby się leczenia, to nie wiem czy nie kupiliby mu tylko miesiąca lub dwóch życia.
  • Odpowiedz
@GrZelU: he, jakbym czytał przypadek mojego taty. Też bóle w okolicy barku tylko ten zjeb do którego chodził tata chyba dopiero po miesiącu dał mu skierowania na odpowiednie badania.
  • Odpowiedz
  • 0
Z metod tradycyjnych herbata z błyskoporka podkorowego. To jest taki czarny grzyb rosnący na brzozie. Działa na wszystkie nowotwory ale najlepiej na te układu pokarmowego.
  • Odpowiedz
@GrZelU leczylem sie w Bydgoszczy, najlepszy szpital i specjalisci. Doktor, ktora mnie uratowala nazywala sie Chmielowska, wybitny specjalista. Nie bylem w jakims ciezkim stanie, ale obok mnie lezeli ludzie w moim wieku, ktorzy mieli sporo gorzej. W Bydgoszczy podobno eksperymentuja mocno z chemioterapia co byc moze jest dobre. Bylem tam 2 lata temu. Mam nadzieje ze pomoglem. Trzymam kciuki za Twojego tate.
  • Odpowiedz
@GrZelU: jeśli Kraków to polecam profesora Kuliga, świetnego gastrologa i chirurga. Mój tata udał się do niego gdy miał guza na trzustce, profesor osobiście tatę operował w maju tego roku, a teraz po chorobie nie ma śladu a tata czuje się dobrze. Trzymaj się Mirku
  • Odpowiedz
  • 0
@GrZelU Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, bardzo nowoczesna placówka (jedna z nowocześniejszych na Świecie) z bardzo dobrą kadrą. Często przyjeżdżają tu ludzie z Warszawy czy innych miast z drugiego końca kraju.
  • Odpowiedz
@GrZelU: mój tata miał raka jelita grubego. Operowany był w Olsztynie. Nie pamietam nazwiska lekarza ale jak chcesz to mogę zapytać ojca. Wszystko skończyło się Ok i bez stomii. Trzymaj się Mirku - pomodlę sie za Twojego Tate.
  • Odpowiedz