Szukam auta, którym w komforcie i prestiżu można polatać po błocie ( ͡º ͜ʖ͡º) Chodzi o samochód klasy SUV z dawnych lat, kiedy miały jeszcze co nieco wspólnego z terenówkami. Zastosowanie to w sumie bardziej turystyka offroadowa, ale byłoby spoko, gdyby na oponach AT radził sobie jako tako z błotem i piaskiem. Na myśli mam coś pokroju Mercedesa ML pierwszej lub drugiej generacji, Volkswagena Touarega a może

Jestem na ryczałcie 12%, nieVAT - główny kontrahent jest vatowcem i załóżmy, że miesięcznie dostaje 10k netto + VAT (ale aktualnie pozycja zw. bo nieVAT)
Czy jest sens zostać VATowcem w celu korzyści finansowej?
Tj odliczenie VAT w wysokości 50% - tj 100k * 0.23 * 0.5 -> 11.5k
Skoro będzie to oznaczało (według mojej logiki), że
Gowno prawda. Uczepili się tej Mazdy i jak to w naszym kraju stereotyp się ciągnie jak o skrzyniach DSG. Mazda mocno poprawiła zabezpieczenie przed korozja i w młodszych rocznikach nie ma z tym jakichś większych problemów. Zresztą mam 2019r. CX5 i nie ma grama rdzy. Nawet jeśli to wystarczy zrobić zabezpieczenie podwozia i tyle. Kosztuje to kilka tysięcy, ale warto czy to Mazda czy inne jezeli trzyma się auto dłużej. Wiele
No i co w tym dziwnego?
Na powłoki ceramiczne ludzie wydają po 3-5k...
A co do Mazdy to nie żyj stereotypami lub wiedzą rzeczoznawcy z miernikiem, tylko faktami:
https://youtu.be/OeC2XiSYzFo
taaaa bo Jacek Balkan to wyrocznia i znawca xD
ogladam je co tydzień...
Tylko ja podpieram się trochę szersza wiedza niż Ty (i przede wszystkim Cie nie obrazam, moze naucz sie kultury wypowiedzi), niż filmikami z youtube'a dziennikarza motoryzacyjnego. Nie mam nic do Jacka, bo co tydzień ogladam jego filmiki, natomiast mam też zakład lakierniczy, który maluje samochody dla Mazdy po szkodach, transportowych (nowe auta) oraz normalne szkody, które ktoś oddaje do ASO, zeby zrobili. Dodatkowo mam w firmie aktualnie trzy CX-5... Na żadnej
Ja nie bronie Mazdy. Nie jest to moja ulubiona marka, szczerze to wywalone mam na nią ( ͡º ͜ʖ͡º) Tylko serio w tych nowszych samochodach one nie gniją jak to się dzieje teraz w innych markach, zapewne przez cięcie kosztów.
No i właśnie z Fordem się mylisz i to mocno...
Wejdź na byle jakie forum Mondeo mk5, S-Maxa mk2 i wpisz rdza. Dotyczy to tylko wersji
pierwsze lepsze zdjęcie z forum. 3 letni Smax Vignale...
dodatkowo mysle, ze malo który normalny użytkownik to zauwazy w fazie początkowej. Problem wyjdzie, ale za parę lat jak będzie odpadał lakier. Kolejny przykład. Na zdjęciu Mondeo mk5. Akurat oba ten sam lakier, ale to nie lakier Nocciola jest tu problemem. Na innych też wychodzi.
nie uznałem tego jako argumentu, bardziej jako przykład. Wszyscy uwiesili się Mazdy, gdzie jak rozmawiam z serwisem, który robi te samochody od kilku lat, nie widzi na nich rdzy.
ASO Forda co na to? Zle użytkowanie samochodu... xD Nawet ostatnio dzwonil do mnie znajomy, który ma Smaxa Vignale mimo, że przestrzegałem go przed tym. Prosił o kontakt do lakiernika (tego od Mazd) bo ma dwa boki w Fordzie do roboty xD
To jest walka z wiatrakami...