Wpis z mikrobloga

@vegaushp: Przecież to jest oczywiste, że lekarz ma ważniejszy i trudniejszy zawód niż mechanik samochodowy zatem powinien zarabiać więcej niż przeciętny mechanik samochodowy. Z czym tutaj masz problem?
  • Odpowiedz
@mikolajrej: Zarobki nie zależą od tego jak się dany zawód postrzega tylko od popytu i podaży. Woda jest człowiekowi niezbędna do życia, a zazwyczaj kosztuje grosze w porównaniu do np. złotego łańcuszka. Nauczyciel to też jeden z tych szanowanych zawodów, ale wykonuje go lepiej lub gorzej wielu ludzi, a np. ciężko znaleźć dobrego tatuażystę. W takiej sytuacji oczywiste, że ten drugi będzie zarabiał więcej. Nie za bardzo tez rozumiem pojęcie
  • Odpowiedz
@Urashima: Nie chodzi o prestiż kolego tylko o wagę tego co robisz. Nie odbieram prawa tatuażyście, sprzątaczce czy nauczycielowi prawa do dobrych zarobków, ale żadna z tych profesji nie polega na ratowaniu Twojego dupska kiedy będziesz blisko przejścia na tamtem świat. Tatuaż czy czyste mieszkanie raczej Ci w tym nie pomoże.

Po drugie, kwalifikacje lekarza są sto razy większe niż np. fryzjera. Za kwalifikacje również się płaci. Dlatego dobry inżynier
  • Odpowiedz
@mikolajrej: To teraz będziemy ustalać płace od wagi tego co robisz? Nie będzie tego robił rynek? To dlaczego informatycy są najlepiej opłacaną grupą zawodową w Polsce? Ich praca jest najważniejsza? - Nie. Lekarz z prywatnej kliniki zarabia znacznie więcej od lekarza w publicznej placówce. Informatyk z budżetówki zarabia 3k a nie 15k jak w prywatnej firmie.
  • Odpowiedz
@ediz4: A czy w międzyczasie zniknęła budżetówka i wszędzie mamy wolny rynek? Nie i tak pewnie się jeszcze długo nie stanie. Zatem skoro Państwo ustala płace lekarzy czy nauczycieli to absolutnie powinno płacić więcej tym, którzy robią trudniejszą i ważniejszą robotę.
  • Odpowiedz