Wpis z mikrobloga

@Ricken że co? Przecież sick note w UK to grosze za które nie da się przeżyć miesiąca, w Polsce chyba 80% wypłaty poprawcie mnie jeśli się mylę). W UK nie opłaca się chorować w ogóle, jak pracuję tu 14 lat to nigdy nie spotkałam osoby która by nadużyła l4, a wręcz przeciwnie - osoby na zwolnieniu jak najszybciej chciały wracać do pracy bo kasy brak.
@Ricken zgadza się ale zdecydowana większość firm płaci tylko i wyłącznie statutory sick pay I pierwsze 3 dni się nie wliczają. Byłam 2 miesiące na zwolnieniu i dokładnie dostałam coś ok £80 na tydzień, ponad rok temu. W Polsce spokojnie dasz radę przeżyć za pieniądze ze zwolnienia. Nie do końca post op mnie dziwi, znam kilka osób w Polsce, które L4 to chyba traktują jako cel życiowy a jeden znajomy ma nawet