Wpis z mikrobloga

  • 2382
Mirki, taka sprawa. Oddałem auto do mechanika, a że pracownicy nie zauważyli że mam kamerę, nagrało się kilka dziwnych rzeczy - m.in. jazda w celach prywatnych, łamanie przepisów i rżnięcie silnika. Czy dobrym pomysłem jest zmontowanie jakiegoś filmu i wrzucenie w sieć? Tata mi mówi, że nie, ale ja chciałbym, w ramach przestrogi, nie chcę tak tego zostawić. Co myślicie?

#mechanikasamochodowa #polskiedrogi
  • 193
  • Odpowiedz
@Damasweger to niech go sobie #!$%@? wezmie a Tobie zaplaci po cenie rynkowej.

Rozklekotany czy nie zaspakaja Twoja potrzebe przemieszczania sie.

Kompletnie nie szanuje takich chui. Robia syf i zla opinie calej branzy.

Zrob kopie, pokaz typowi. Jak sie nie dogadacie to rob mu reklame.
  • Odpowiedz
  • 7
@benzdriver Dwa tygodnie, ale zaznaczyłem że mi chwilowo niepotrzebne, byle do 17 sierpnia. Oddali w terminie. Dodam, że co do samej usługi zastrzeżeń nie mam, nawet kasy nie zdarli za bardzo.
  • Odpowiedz
@Damasweger no. To skoro 14 dni korzystali z samochodu bez Twojej wiedzy i zgody to im policz jak za rent a car. Za nowego fokusa jest okolo 70pln za dzien. Mysle, ze 500 zeta to uczciwa stawka za jezdzenie czyims autem bez jego zgody bo auto stare.
( o ile jeszcze jakas niespodzianka z kamer nie przyjdzie ).
  • Odpowiedz
  • 26
@sorhu Nagrały się prywatne rozmowy (wyciszy się), oddupianie dziwnych rzeczy na drodze, #!$%@? bez powodu, a nawet obgadywanie mnie xd najgorsze są te wycieczki które sobie urządzali i agresywna jazda.
  • Odpowiedz