Wpis z mikrobloga

@grafikulus: niech jej ktoś powie, że nawet jak ja księżycu zrobi tą komunikacje społeczną i dziennikarstwo to zatrudnić się będzie mogła najwyżej w kebabie...
  • Odpowiedz
@grafikulus: najbardziej w całej historii mimo wszystko rozbawiła mnie klasyczna próba dowartościowania się (wiecie robaki, jedna z najlepszych, powtarzam NAJLEPSZYCH uczelni na świecie) żeby za chwilę nieco niezamierzenie przyznać, że i tak skończyło się gównokierunek i chwalić się za bardzo nie ma czym.
  • Odpowiedz
klasyczna próba dowartościowania się

gównokierunek

zatrudnić się będzie mogła najwyżej w kebabie...

@mysz0n:
@Behemoth-: no nie wiem, kto tu się bardziej próbuje dowartościować xd
  • Odpowiedz
@loczo: @BulczanPotasu: w dupie mam co ta laska będzie studiować, ale śmiać mi się chce jak widzę takie akcje w stylu "studiuję na kierunku x, najlepsza uczelnia w Polsce, na świecie, #!$%@? w galaktyce" a potem - z życia wzięte: jeden ziomek, jest przedstawicielem handlowym, inny ma myjnie samochodową. Ale ukończyli z wyróżnieniami... ( ͡° ͜ʖ ͡°) ! pozdrawiam wszystkich humanistów ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@grafikulus: ale akurat stopnie nie są do końca tożsame i faktycznie nie powinno się ich tłumaczyć, są w najlepszym razie podobne i w tłumaczeniach zwykłych można ewentualnie dać komentarz tłumacza z objaśnieniem. Tak samo z tą pieczątką - No śmieszne, bo każdy wie co to jest "name" i "address", ale język angielski potrafi mieć wiele niuansów, których babka w dziekanacie może być nieświadoma i nie dziwie się, że nie chciała w
  • Odpowiedz
@grafikulus: Chcę tylko powiedzieć, że byłem na specjalizacji tłumaczeniowej i licencjat nie jest tym samym co baccalaureate, dlatego nie powinno się go przekładać. W dodatku wydaje mi się, że zagraniczne uczelnie wymagają jakiegoś stopnia lub jego odpowiednika, więc raczej nie spotka się z problemami.
  • Odpowiedz
@grafikulus: To są te #!$%@? polskie PUBLICZNE UCZELNIE ELITARNE xD Na każdej prywatnej robią co chcesz od ręki bez zadawania pytań bo jesteś klientem i trzeba szanować ciebie i twój czas, ale na publicznych jak w lesie xD Potem te #!$%@? głupki po UW się szczycą jak to UKOŃCZYLI PUBLICZNĄ CZYLI ELITARNĄ UCZELNIE xD Jedyna różnica między prywatnymi a publicznymi szkołami w Polsce jest taka że te prywatne nie traktują cie
  • Odpowiedz
@grafikulus Cała sprawa wygląda zupełnie inaczej. Jeżeli chce się mieć tytuł naukowy w języku angielskim UZNAWANY w Anglii, trzeba wysłać nie tylko swoj dyplom wraz z tłumaczeniem ale tez suplement do dyplomu również przetlumaczony do instytucji zwanej NARIC, która ocenia czy za twój tytuł cos sie w Anglii należy, w moim przypadku oceniali czy z moim mgr inż. z Polski mogę posługiwać sie tytułem Master of Science w UK. Moim zdaniem ma
  • Odpowiedz