Wpis z mikrobloga

@Hatespinner: co do sztywności i dialogów rodem z klanu, cokolwiek polskiego oglądam to mam to samo wrażenie (belfer, pitbull itd.), tak to już jest, że po angielsku wszystko jest lepsze.
  • Odpowiedz
co do sztywności i dialogów rodem z klanu, cokolwiek polskiego oglądam to mam to samo wrażenie (belfer, pitbull itd.), tak to już jest, że po angielsku wszystko jest lepsze


@trq: Niestety polski mainstream kinowy leży i kwiczy. Nie wiem, może tak uczą ich już w teatrze i szkołach reżyserskich. Obraz i gra aktorska to jest dno i pół metra mułu.
Po prostu holywood, jakkolwiek by go nie hejtować za płytkość,
  • Odpowiedz
@Hatespinner:

Po prostu holywood, jakkolwiek by go nie hejtować za płytkość, jest lata przed polskim kinem, które duchem chyba wciąż tkwi w PRL.


ale mnie teraz striggerowales xD

wiedzmin powstawal w czasach gdy krolowaly xeny i inni herkulesi, te seriale tez bardzo slabo sie zestarzaly
  • Odpowiedz
JA NIE PORÓWNAŁEM TYCH DWÓCH SERIALI IGNORANCI.

a może jednak

Sam w sobie to po prostu gówniane widowisko. I to bez oglądania GoT, bo po obejrzeniu got to tylko uśmiech politowania zostaje dla tego gniotu z dobrym żebrowskim.


@Croudflup: zdecyduj
  • Odpowiedz
@Croudflup: No to po co w ogóle wspominałeś o GoT? Biorąc pod uwagę całą twoją wypowiedź wyżej, można to zrozumieć jako bezpośrednie porównanie. Nie wytknąłeś temu serialowi nic poza oprawą wizualną i nawet przyznałeś, że ma dobrą fabułę.
  • Odpowiedz
@Bethesda_sucks:

- słaby scenariusz - zbyt chaotyczna mozaika epizodów, wypaczony i po prostu spłycony polot pierwowzoru, zamiast niego siermiężność i śmieszność na haju. Zmiany w stosunku do oryginału niespójne, całość niejasna i nieprzekonująca.
- nędza scenografii i charakteryzacji, rekwizytów i strojów, które budzą tylko uśmiech politowania
- choreografia scen i walk, ich dynamika i ujęcia wołają o pomstę do nieba
- efekty specjalne to tylko wisienka
  • Odpowiedz
@tomo1945: To nie ma przełożenia do Wiedźmina, bo to jest znacznie bardziej przyziemny serial umieszczony w świecie mikro, a nie makro (jak wojna globalna). Opowiada o jednym najemniku i tutaj niski budżet nie przeszkadza w odebraniu tego co najlepsze.
  • Odpowiedz
@Bethesda_sucks:
Rozumiem że wpis ma charakter trochę humorystyczny,aczkolwiek ja też nie mam jakichś złych wspomnień z serialem.Fakt,nie był dobry - ale był oglądalny, a w czasach kiedy wychodził i o widzów walczył ze sobą "klan" z "m jak miłość" stanowił naprawdę fajną odskocznię.

  • Odpowiedz
@Bethesda_sucks: A ja się szczerze zgadzam, serial bardzo mi się podobał mimo niedociągnięć i niedoróbek w wielu miejscach. To film był kompletną pomyłką i najchętniej to bym zapomniał że w ogóle miał miejsce.
  • Odpowiedz