Wpis z mikrobloga

#programowanie #python #django #testowanie
Dopiero raczkuję jeśli chodzi o testy i pytanie projektu w którym uczestnicząc dopiero uczę się pythona, więc mogę nie znać jakiś oczywistości.
Próbuję korzystając z django.test.TestCase przetestować funkcję zwracającą jeden z trzech możliwych statusów na podstawie wartości w kilku różnych obiektach w bazie danych. Rozpisałem sobie na kartce po przykładzie dla każdej interesującej kombinacji wartości z tych obiektów i oczekiwany status. Wychodzi ładna tabelka z 50+ wpisami(dane do testu + oczekiwany wynik). Moim problemem jest, że za cholerę nie zamierzam w kodze wpisywać 50 metod do klasy dziedziczącej po TestCase, bo to bez sensu. Nie rozwiązuje problemu to czego spróbowałem - czyli w jednej funkcji przeiterowanie po każdym wpisie tej tabelki i assertowanie czy testowana funkcja zwraca wynik zgodny z oczekiwanym, bo wywala mi się, na tym, że próbuję zrobić ponownie obiekt który musi być unikalny.
Nie wiem jak szukać właściwego rozwiązania, więc piszę tutaj. Trochę piszę w C (nie C++) więc kierunek który mi się nasuwa to zrobienie czegoś co zadziała jak php użyty zamiast preprocessora i wygeneruje mi na podstawie tabelki 50 metod, ale wydaje mi się ( ͡° ʖ̯ ͡°) , że to nie jest właściwe dla pythona.
Jak to elegancko rozwiązać?
  • 3