Wpis z mikrobloga

To uczucie kiedy wiesz, że zawiodłeś oczekiwania rodziny. Najzdolniejsze dziecko w klasie, świadectwa z czerwonym paskiem (do pewnego momentu prawie nie musiałam się uczyć) specyficzne zainteresowania (antropologia i astronomia w wieku 4/5 lat) szeroka wiedza, wygrywane konkursy. Przed trzecia klasa podbazy chciano mnie przenieść od razu do czwartej bo odstawałam poziomem etc.
Dorosłość - stany depresyjne, brak chęci i motywacji do zrobienia czegokolwiek mądrego ze swoim życiem, kończę studia których nie lubię i nie wiem nawet co dalej.
Małe zdolniachy zwykle tak kończą w dorosłym życiu.
A spodziewano się po mnie kariery ( ͡° ʖ̯ ͡°) #gorzkiezale #depresja ##!$%@?
  • 263
@xaliemorph: ja właśnie odnoszę wrażenie, że takimi ludźmi nie ma co się "#!$%@?ć". Taki zimny prysznic dobrze robi i niedawno tylko potwierdził to mój znajomy, który przechodził terapię odwykową od hazardu w pewnym ośrodku, gdzie profesjonalny terapeuta na dzień dobry zmieszał go z gównem tak bardzo jak tylko to możliwe.
@Andrzej_K: Może i ... Tylko #!$%@? musi być kontrolowany :) Mi nie chodziło o zagłaskanie znudzonego życiem tylko właśnie owy mały ale jednak kop a po kopie wyciągnięta ręką. A #!$%@? i odwrócenie się plecami ... hmmm nie na wszystkich podziała. Ów terapeuta #!$%@?ł ale jednocześnie pewnie nie kazał mu #!$%@?ć bo z takimi przegrywami nie rozmawia ...
@xaliemorph: no oczywiście. Ale jak się ma dziwne relacje z matką czy generalnie z rodzina to nikt oprócz samego podmiotu tego nie zmieni. Tu trzeba pewnie chcieć a do tego potrzebny jest charakter nad którym samemu trzeba popracować a nie tylko czekać na cud i lizać się po tyłkach z innymi #!$%@? na mikroblogu.
@Andrzej_K: No właśnie. I musi być ten ktoś by powiedzieć, weź przestań się lizać, patrz, TU jest życie. Patrz, to wcale nie takie trudne, tylko musisz trochę popracować. Patrz, to jest w zasięgu. Problem w tym ze mnóstwo takich żyje kieratem, brak w pełni samodzielnego decydowania jest chyba największym błędem. Tu nie chodzi o tylko rodziców. Tu chodzi także o umiejętność wykorzystywania innych tak by zawsze Tobie pomogli byś miał jak
@ninakraviz: zobacz w czym jest praca na podstawie Twoich mocnych stron i sie tego naucz. Obojetne czy masz 25 czy 35 lat jesli nie masz dzieci to w czym problem. W miedzyczasie mozesz #!$%@? w maku

E: nawet z dziecmi jesli masz determinacje zeby miec wiecej powinienes dac rade. To jest kwestia pracy a nie inteligencji. Elo z fartem
@ninakraviz: hej, jakbym czytał o sobie, z tym że raczej bez depresji i chyba się realizuję :P ale co do kierunku studiów to praktykowałaś coś? Bo prawo tylko w teorii i tylko na uczelni może być nudne i niezrozumiałe, wiem po sobie.
@ninakraviz: na razie wkleję swój komentarz napisany nie tak dawno w innym wątku, dodam coś jeszcze jak tylko przeczytam wszystkie komentarze pod wpisem:

punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :). Ja wybrałem drogę prowadzącą przez studia, co prawda jestem trochę starszy od OP-a ale w swoim relatywnie krótkim życiu pracowałem na stanowisku menadżerskim w jednej z największych film w Polsce (w zawężeniu do pewnej konkretnej branży). I nie, nie jestem marketingowcem,
@ninakraviz: Też tak miałem przez jakiś czas. Podstawówka - najlepszy uczeń w szkole, gimbazjum paski i jakieś miejsca w konkursach do których nawet strony w książce nie przeczytałem, chodziłem na prawie wszystkie konkursy wojewódzkie XD. Całe szczęście przeszło mi w LO i w maturalnej jak mi zabrakło oceny do paska to stwierdziłem "#!$%@?ć to, nie będę się płaszczył o kolorek na świadectwie", na co wszystkie klasowe kujonki (zakuć zdać zapomnieć) tylko
Pobierz
źródło: comment_BxVVKnWF4UPO5QEdppKs23pPTeWs2Jdm.jpg
@ninakraviz: To ja Ci wyjawię sekret. Cała 'inwestycja' Twoich rodziców w Ciebie w dzieciństwie była spowodowana pragnieniem wykorzystania Twojej inteligencji do zdobycia bogactwa i końca ich przymusu pracy. Kłamali, że Cię kochają, byłaś ich planem ekonomicznym, a teraz muszą dalej #!$%@?ć i końca nie widać i są na Ciebie źli. Zrozum to a będziesz wolna. pozdrawiam, chłopiec co miał to samo.