Wpis z mikrobloga

właśnie na #tvn w #dziendobrytvn odbyła się debata dotycząca strzelania do zwierząt przez myśliwych, po jednej stronie byli Piotr Kraśko i Kinga Rusin jako osoby, które martwią się o los zwierząt a po drugiej obrońcy praw zwierząt

ustalono, że nie ma powodu by w obecnych czasach strzelać do zwierząt i myśliwi robią to tylko po to by się dowartościować i czerpać z tego chorą przyjemność, poza tym na tym polu w Polsce jest gorzej niż w Afryce, bo tam walczą z odstrzałem zwierząt

#zwierzeta #myslistwo #polowanie
  • 54
@mangusta_zlotousta: Tak, bo chodzi o rabatki, a nie np o wielohektarowe pola kukurydzy czy coś nie? Dzik w rabatkach i elo. Pastuch, żeby być zgodny z prawem musi mieć dość małą moc, wierz mi, dzik się przebije. Mury czy siatki powodują straty same w sobie, bo siatka nie zawsze jest skuteczna, a i mur i siatka zmuszają do pozostawienia przestrzeni pomiędzy ogrodzeniem a polem, aby maszyny mogły manewrować
@mangusta_zlotousta:
No ręce opadaja. Ty się zastanawiasz nad tym co piszesz? Jak przeszkadza ptactwu? Normalnie te przywalają w ogrodzenia, zającom czy sarnom uniemożliwiają korzystanie z wolnej przestrzeni na polach (jakby u mnie we wsi tak poogradzać wszystkie pola, to cała zwierzyna wylazła by na drogę publiczną). Nie oszukujmy się, ale prawie cała Europa jest przekształcona przez człowieka, tak więc teraz jeśli dzików czy bobrów jest za dużo w jednym miejscu, to
skoro ja moge wywalic mnostwo hajsu na plot wokol domu przy lesie zeby mi nic nie wlazlo i nie zjadlo kwiatkow, to rolnik tez moze.

ciekawe, ze w przyczynach problemu wymienili wszystko, tylko nie #!$%@? sie ludzi do lasu i wycinanie go


@mangusta_zlotousta: no właśnie.
@Gh0st: ale w takim razie ptaki walilyby tez w drzewa i budynki ( ͡º ͜ʖ͡º) @Megao: nie mialam na mysli, ze mam dzialke, tylko gdybym ja miala to bym ogrodzila tak jak robi kazdy, kto ma dzialke przy lesie. @Piesa: jestes rolnikiem, wlascicielem pola. ogradzasz swoja wlasnosc, a nie strzelasz do kazdego kto na nia wejdzie. to nie ameryka.
@mangusta_zlotousta

straszne, dzik zryl rabatke, trzeba zabic.


Dzik to nie jest łagodne zwierzę z bajki Disneya. Pojawiając się w mieście stanowi bezpośrednie zagrożenie dla człowieka. Wyobraź sobie pojawienie się stada dzików w pobliżu placu zabaw. Problem z roku na rok jest coraz poważniejszy z racji znacznego zwiększenia populacji dzików i stopniowego oswajania się tych zwierząt z bytowaniem w mieście.

ciekawe, ze w przyczynach problemu wymienili wszystko, tylko nie #!$%@? sie ludzi do
@mangusta_zlotousta: Moja rodzina miała w tym roku kilkadziesiąt ha pola z ziemniakami. Zbierać można było tylko może z 1/5 tego, bo resztę zryły dziki. Nikt nie chciał do nich strzelać, bo pomór świń szaleje w rejonie i myśliwi musieliby dużo dopłacać do interesu.

Teraz pomyśl, że innym rolnikom dziki wpierdzielą 3/4 zbiorów, bo są biedne i nie wiedzą czyje pole. Jesteś gotowa płacić 3x tyle za warzywa w imię zwierzątek? Bo
@Attacarte: a ja tak, bo warzywa kosztują grosze. i swoja droga dziwie sie, ze rolnicy daja sie tak wyzyskiwac. rok temu o ile dobrze pamietam, byla mowa ze zbiory papryki musialy byc wywalone na smietnik bo w skupach proponowali ceny ponizej kosztow produkcji. dla konsumenta to nie zrobi wielkiej roznicy czy zaplaci 30 czy 40 groszy za ziemniaka, a rolnikowi juz tak. jak sobie poscielili, tak teraz sie wysypiają.
@mangusta_zlotousta: Aha, czyli ogrodzenie ma mnie chronić przez czymś, ale jeśli nie ochroni, to po prostu no szkoda, mogę załamać ręce.
To samo w przypadku np ataku dzika na moje dziecko hasające sobie po polu, no cóż, powinienem wyjąć telefon i zacząć szukać trumny tak?
ale w takim razie ptaki walilyby tez w drzewa i budynki


@mangusta_zlotousta:

Tak, bo nie raz widziałem jak kaczka, bażant czy kuropatwa #!$%@?ła w płot czy budynek, bo te czymś przestraszone leciały przed siebie na oślep. Teraz już się jęczy, że cywilizacja ludzka dowaliła zwierzętom, to już wolę nie wiedzieć co by się stało jakby postawić tysiące kilometrów ogrodzenia. do tego tak się składa. I niestety czy ci się to podoba
@Gh0st: eko oszołomy, odstrzał... dlaczego nie nazwiesz zabijania po imieniu? dlaczego obrażasz tych, którym po prostu przeszkadza zabijanie? czujesz sie przez to lepiej? usprawiedliwiasz swoj brak sumienia nazywajac gorszymi tych, ktorych to obchodzi?
@Piesa: powinienes zrobic taki plot, ktory bedzie skuteczny. nie trzeba byc niewiadomo kim, zeby poszukac w necie/spytac w sklepie ktore ogrodzenie sie nada do ochrony przed dzikiem, łosiem, czy co tam masz w okolicy. a gówniaka sie pilnuje, rownie dobrze moze go zaatakowac pies puszczony bez kaganca albo rozjechac ktos na motocyklu. dziki nie są jedynym zagrozeniem dla dzieciaka zostawionego samemu sobie.
@mangusta_zlotousta: Jestem przerażony jak bardzo czarno-biały jest dla Ciebie świat. Rolnicy dają się wyzyskiwać i elo. Tak to działa. Mówią Ci coś terminy eksport i import? Wiesz o handlu towarami spożywczymi?

No i stwierdzenie, że dla ludzi 10gr na kilogramie warzyw nie ma znaczenia dotyczy max 50% osób w naszym kraju, bo szukanie oszczędności wszędzie jest w naszym kraju dość powszechne. Szczególnie wśród biedniejszych warstw społecznych
@Piesa: biedniejsze warstwy spoleczne sa biedne ze swojej wlasnej winy. a wlasciwie juz w wiekszosci nie sa, bo mamy 500+. nasi rolnicy daja sie wyzyskiwac, bo przy bardzo dobrych jakosciowo produktach na tle europy pozwalaja na to, by placono im jak chinczykowi za swiecaca w ciemnosci rzodkiewke.
@mangusta_zlotousta: Polecam zapoznać się z cenami w skupach warzyw. Daj mi cynk, gdzie kupujesz ziemniaki po 40gr. Jeżeli zakazano by odstrzału dzików, nikt by ich nie uprawiał w Polsce już.

Poza tym szanuję, że masz tyle pieniędzy, że dla Ciebie warzywa kosztują grosze - dla 3/4 Polaków jednak to spora część budżetu.