Wpis z mikrobloga

właśnie na #tvn w #dziendobrytvn odbyła się debata dotycząca strzelania do zwierząt przez myśliwych, po jednej stronie byli Piotr Kraśko i Kinga Rusin jako osoby, które martwią się o los zwierząt a po drugiej obrońcy praw zwierząt

ustalono, że nie ma powodu by w obecnych czasach strzelać do zwierząt i myśliwi robią to tylko po to by się dowartościować i czerpać z tego chorą przyjemność, poza tym na tym polu w Polsce jest gorzej niż w Afryce, bo tam walczą z odstrzałem zwierząt

#zwierzeta #myslistwo #polowanie
  • 54
  • Odpowiedz
@mateusznakonieczny2323: Nie zapomnij powiedzieć, że Pani Kinga Rusin stwierdziła, że nie ma potrzeby kontrolowania populacji zwierzyny.
I to nie jest tak, że jestem za łowiectwem, bo nie jestem. Zwłaszcza polowania z nagonką są dla mnie nieetyczne. Ale używajmy logicznych argumentów.
Reasumując to Pani Kinga inteligencją nie grzeszy.
  • Odpowiedz
ustalono, że nie ma powodu by w obecnych czasach strzelać do zwierząt


@mateusznakonieczny2323:

Niech idą do rolników i powiedzą im, że takie strzelanie do dzików jest złe i nieetyczne, i że nie ma powodu by to robić. Tylko lepiej żeby szybko biegali, bo inaczej mogą skończyć z siekierą w plecach i widłami w dupie.
  • Odpowiedz
@mangusta_zlotousta:
Jak sobie wyobrażasz skuteczne ogrodzenie kilku hektarów pola czy łąk? Zakładając, że rolnicy faktycznie by tak zrobili, to by sobie odbili koszty tego przy sprzedaży zboża, a potem płacz, że chlebek drogi.
  • Odpowiedz
@mangusta_zlotousta

jak rolnikowi przeszkadza dzik na polu to niech sobie to pole ogrodzi. problem solved.


Ogrodzenie kilku lub kilkunastu hektarów ziemi jest czym innym od ogrodzenia działki. Ponadto co ze zwierzyną, która dokonuje szkód w miastach?
  • Odpowiedz
@Gh0st: moge zaplacic 4 zl zamiast 2 za kilo mąki, spoko. jak ma dzialke i nie chce miec niszczonej to chyba logiczne, ze powinien sobie ogrodzic. skoro ja moge wywalic mnostwo hajsu na plot wokol domu przy lesie zeby mi nic nie wlazlo i nie zjadlo kwiatkow, to rolnik tez moze.
  • Odpowiedz
@mangusta_zlotousta:
Kobieto, jak można porównywać ogrodzenie kilkuarowej działki do hektarów pola? Przecież to jest koszt liczony w dziesiątkach tysięcy PLN, a nie oszukujmy się, mało którego rolnika stać na taki wydatek. Do tego żeby ogrodzenie skutecznie chroniło przed dzikiem to musiała by być zrobiona głęboka rabatka (gdzie beton na polu?) żeby ten się nie przekopał, poza tym sztachety czy siatka to raczej niewielki problem dla dzika. Poza tym takie rozwiązanie #!$%@?ło
  • Odpowiedz
@mangusta_zlotousta

masz na mysli golebie i szczury? bo nie slyszalam jeszcze zeby jakis dzik dokonal spustoszenia w miescie

Spacerują po osiedlach, szukają pożywienia w śmietnikach, dewastują ogródki działkowe. 


http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/dziki-atakuja-warszawe-jest-zgoda-na-odstrzal,3641892,artgal,t,id,tm.html

Pierwsze wyszukiwanie w przeglądarce. Przykładów podobnych do powyższego jest dużo więcej, wiele miast i gmin w Polsce zmaga się z tym problemem.
  • Odpowiedz
@Gh0st: znowu, odpowiedzialnosc za twoje pole jest twoja a nie dzika, ktory ma wiedziec ze to czyjes i nie wolno. ciekawe jak plot przeszkadza zajacom i ptakom? a puszczenie pastucha wcale nie jest drogie, za to skuteczne.
  • Odpowiedz
@Venro: straszne, dzik zryl rabatke, trzeba zabic. ciekawe, ze w przyczynach problemu wymienili wszystko, tylko nie #!$%@? sie ludzi do lasu i wycinanie go. gdzie te dziki maja niby isc skoro lasy sie likwiduje?
  • Odpowiedz