Wpis z mikrobloga

@TymRazemNieBedeBordo:

i dobrze. Adam miał naprawdę pod górkę, a teraz te gowniarze z miejsca w młodzieżowkach maja start o jakim on mógł pomarzyć będąc w ich wieku. Jest hajs jest dobry ekwipunek nie odstajacy od czołówki a gnoje mają to gdzieś.


Takie #!$%@? że kiedyś to było gorzej a teraz wy macie lepiej, jak wujek albo jakiś ojciec wypomina do dziecka.
Małysz chyba miał lepiej od Fortuny bo miał wsparcie
  • Odpowiedz
@MrsMsx: ale za fortuny nikt tego nie miał. Za małysza skoki były coraz to bardziej popularne i zaczęło się coś co można określić wyścigiem zbrojeń - coraz lepsze kombinezony narty itd i Małysz, choćby ze swoimi spiłowanymi nartami w 2001 bodajże, odstawał od reszty. Taki Schmitt po prostu dostałby nowe narty od federacji. Więc nie porównuje epok jednej osoby do drugiej, porównuje to co ktoś w danej epoce miał w
  • Odpowiedz
@MichalMusicManiac: Historia lubi się powtarzać, Kastelik powtórzył wyczyn Matei. On też podczas konkursu drużynowego w Sapporo pozbawił nas skokiem na bulę praktycznie pewnego medalu, który zdobyli naszym kosztem także Japończycy.
A tak w ogóle to jest jednak dość smutne, że pomimo super kadry A mamy kiepską kadrę B i kiepskie perspektywy na przyszłość, możemy stać się drugą Finlandią.
Z Mateją i Tajnerem zrobić to, co Tomaszewski chciał zrobić ze Smudą.
  • Odpowiedz
@michu124: No i zajął się, tylko w tych rajdach mu totalnie nie szło, więc wrócił do skoków, tym razem jako dyrektor.

@Brejf: A to nie było tak, że rzucił sporty motorowe z bardziej prozaicznego powodu - bo mu w nich nie szło? Z tego co pamiętam, to jeden samochód mu się nawet spalił ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@sprewell: Obecnie coś tam jednak
  • Odpowiedz
@Kolmetoista ale jak nie dociera innym sposobem to ma to olać? Pan Adam na pewno rozmawiał z tym chłopakiem a z tego co słyszałem z dobrego źródła to w głowie temu Kastelikowi głównie lans przed dziewczynami i darmowe podróże po świecie jadąc na zawody plus zdecydowanie za często spóźnienia na treningi itp, jeżeli nie dało się rozmową to może uda się zrobieniem chłopakowi wstydu i może przemysli czy chce skakać czy
  • Odpowiedz
@kw401: Odnośnie ostatniego akapitu. Żyła zaczął skakać w wieku 8 lat w 1995 roku, Stoch podobnie, w wieku 12 już pociągnął 128 w zakopanem. Obaj mają już 30 lat więc wcale nie jest to już takie młode pokolenie jak się wydaje.
Małysz miał w 1996 kilka miejsc na podium. Wcześniej i poźniej aż do 2000 roku żadnych sukcesów.
Nie można więc mówić, że gdyby nie sukcesy Małysza to w ogóle
  • Odpowiedz
@kw401: Podobnie jak #!$%@? po każdym konkursie ''e Stoch to nie to samo, Małysz lepsiejszy''
Oczywiście tylko Janusze skoków tak mówią ale Januszami skoków jest 99% Polaków ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wiadomo, że Małszomania to fenomen społeczny ale Stoch po prostu osiąga sukcesy sportowe i tyle, ale po co tak mówić przy każdej okazji xD

  • Odpowiedz