Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam problem i to raczej psychiczny. Jestem nawet lekko ponad przeciętny jeśli chodzi o atrakcyjność, sylwetka też nawet spoko, nie narzekam na zainteresowanie kobiet, ale jednak mentalna stulejka i ograniczenie.

Co mnie najbardziej boli? Mam 20 lat i robie w gównopracy, bo po prostu na niczym KONKRETNYM się nie znam, zarabiam ok 2200/2300zł, na mój region jest to tak sobie, nie jest to mało, ale szału nie ma. I z powodu tej gównopracy mam straszne kompleksy jeśli chodzi o różowepaski, boję się jakiejkolwiek dziewczynie przyznać się, że pracuje jak typowy fiziol za taką kasę, jak sobie z tym poradzić, jak się tego wyzbyć? Czy dziewczyny w wieku 18-24 patrzą tak bardzo na to czy facet jest szefem w banku i zarabia ponad 10k/msc? Strasznie mnie to kuje i przez to nieco nie chce się wiązać z jakąkolwiek dziewczyną, bo czuje się jak biedak i śmieć.

#problemy #pomoc #pytanie #rozowepaski #zwiazki #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 18
Czy dziewczyny w wieku 18-24 patrzą tak bardzo na to czy facet jest szefem w banku i zarabia ponad 10k/msc?


@AnonimoweMirkoWyznania: w każdym wieku jest zróżnicowanie na co patrzą, najbardziej zwracają na to uwagę te po 30, także przedział który wymieniłeś jest najbardziej wyrozumiały.
@IQ135: te 1800 zarabiają w biedniejszych regionach czyli na pewno nie miastach gdzie koszty życia są niższe. W bogatszych jak Warszawa i inne duże miasta nie płacą tak mało bo nie znajdą rąk do pracy. Czyli gdzieś na zapadłych wsiach tyle dają.
@IQ135: te 1800 zarabiają w biedniejszych regionach czyli na pewno nie miastach gdzie koszty życia są niższe. W bogatszych jak Warszawa i inne duże miasta nie płacą tak mało bo nie znajdą rąk do pracy. Czyli gdzieś na zapadłych wsiach tyle dają.


To malo wiesz, serio ( ͡° ͜ʖ ͡°)