5-kg młotem wbijam pale jedną ręką. Jak się pracowało dawniej bez używania prądu
Romuald Rubinowicz ma na swoim koncie 70 lat, ale energią, z jaką się porusza, mogłaby obdzielić kilku młodszych od niego. Romek dzieli się także swoją bogatą wiedzą na temat pracy manualnej i przedstawia, jak wyglądała praca w polu w czasach, gdy prąd był luksusem, a nie codziennością.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 154
Komentarze (154)
najlepsze
Kilka razy byłem z moim ojcem na robocie z brygadą kilku chłopa 50-60 lat. Spawacze, monterzy. Dwa razy przy budowie hali i kilka razy w wykopkach na rurociągach. Miałem 16-17 lat i wydawało mi się, że jestem mocarz, ale przy tych Panach byłem jak przedszkolak. Rozładunek, składanie rusztowań, dźwiganie butli i wszystkiego co się dało. Skakanie po konstrukcjach, a kilka dni później
Ale w tym Panu mnie niepokoi, jedno że wygląda to jak taki "wyzysk"(tu tak trochę z ironią, żeby się ktoś nie przypierdzielił) jak był ten kanał z panem wszywką co degustował alkohole.
Pan na filmie "coś" robi, większość filmu jego praca niema sensu. A w niektórych produkcjach, jak np. stawianie słupa elektrycznego, nadwyręża swoje zdrowie na leciwe lata - po co?
Filmy tupu, cięcie
@Errad: próbowałem 10kg i poza słabym cardio nie ma z tym żadnego problemu. I już nie pierdziel że ludzie 5kg nie potrafią utrzymać.
Kupże bluze za 186zl.
@SixFeetDeep: dziadek najwyraźniej nie umie inaczej.. Też umiem wymyślać prawdopodobne powody z dupy. Na bank lubi #!$%@?ć z tym młotem po polu upocony w skwarze - czyt. kult zapier dalania i wracamy do początku.
@possum_sie: taki to biznes, Ciebie odrzuca ta forma a większość idiotów to łyka.