Wpis z mikrobloga

@Durapacza: powodzenia i uważaj na Ryśka po drodze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Słuchajcie mircy co tu się o------o. Siedzę sobie w mojej pracbazie, w samym sercu Gdańska, kiedy to mój szef tubalnym głosem mówi
- Panie Anon, proszę do mojego gabinetu.

Super początek dnia k---o. Ten stary k---s pewnie już wie, że waliłem jego córkę, że w godzinach pracy zajmuję się własnym interesem (ale nie tym, zboczeńcy xD) i niejednokrotnie tłumaczyłem się, że wezmę część pracy do domu, kiedy to w tym czasie rubasznie chlałem w----y w nieopodal oddalonej knajpie. Ale w sumie pieniądz nie taki zły,
  • Odpowiedz