Aktywne Wpisy
Zarzutkkake +73
Miesiąc temu kurier zostawił mi paczkę pod drzwiami, nie informując mnie w żaden sposób o tym.
Zgłosiłem mu telefonicznie, że skąd komunikat na allegro o odebranej przesyłce, skoro nikogo w domu nie było.
Ja sam natomiast myślałem, że paczki nie dostarczył i zrobi to dnia następnego bo nikt głupi nie jest, że zostawi duży karton na widoku.
JA TO ZOSTAWIŁEM PRZED DRZWIAMI, TO NA PEWNO TAM JEST PAN POSZUKA.
No nie udało
Zgłosiłem mu telefonicznie, że skąd komunikat na allegro o odebranej przesyłce, skoro nikogo w domu nie było.
Ja sam natomiast myślałem, że paczki nie dostarczył i zrobi to dnia następnego bo nikt głupi nie jest, że zostawi duży karton na widoku.
JA TO ZOSTAWIŁEM PRZED DRZWIAMI, TO NA PEWNO TAM JEST PAN POSZUKA.
No nie udało
niemorzliwe +2
Zarabiam 30-50k miesięcznie na czysto. Możecie zadawać pytania
2. W autobusach, czy innym tramwaju nie jem i nie piję. I nie mówię tutaj o kebsach, czy innych wonnych potrawach, tylko o jedzeniu i piciu w ogóle. Przecież nie umrę z głodu, cz pragnienia przez tę godzinę podróży
3. Jestem nałogowym palaczem, ale nigdy nie palę bezpośrednio przed wejściem do autobusu. Jest mi zwyczajnie wstyd, że śmierdzę. Jak widzę ludzi, którzy jeszcze z ostatnim buchem w płucach wchodzą do pojazdu, to aż mi się nóż w kieszeni otwiera
4. Ustępuję miejsca wszystkim kobietom bez wyjątku i podziału wiekowego
5. W ztm używam słuchawek dokanałowych, a na początku podróży sprawdzam, czy poziom dźwięku jest na tyle niski, że muzyka nie przedostaje się na zewnątrz mojej głowy.
6. Jeśli jadę z różowym, czy tam z kimś to nie rozmawiam głośno
7. Jestem chyba ewenementem w skali kraju
#ztm #komunikacjamiejska #warszawa
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie, serio pytam xDDDD
@Krachu: Ludzie idący za tobą chodnikiem kiedy idziesz z petem wdychają twoje wyziewy. Ludzie, którzy mijają cię podczas gdy stoisz "na uboczu" z petem wdychają twoje wyziewy. Tak, to naprawdę leci z wiatrem i to czuć na kilkanaście metrów. Jak palisz w domu przy otwartym oknie smród leci do mieszkania sąsiada przez otwarte okno. Tyle z twojej "grzeczności".
@Krachu: A ja nikomu. Też się chcę pochwalić, nie będę gorszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Żenadłem. Miej ty godność
Komentarz usunięty przez autora
Jak z kimś jedziesz to się nie odzywasz cała drogę? Bo tak wynika z twojego pierwszego punktu - zwyczajna rozmowa nie różni się niczym od rozmowy przez telefon, poza tym, ze nie słyszysz drugiej osoby.