Wpis z mikrobloga

@kobietanawykopie: najlepsze to były pajdy chleba z grilla (gorące), na to smalec, boczek siekany (też z grilla), cebula (z grilla), plastry kiszonego i wszystko podane w kartce A4 (takiej do drukarki). Wszystko się topiło, kapało, leciało na kartkę a dalej zależnie od wprawy:
- początkujący - kartka trzymana pod złym kątem, więc leciało na koszulę
- zaawansowany - kartka trzymana odpowiednio, więc kapało z dala od ciała

Ech, to były
  • Odpowiedz
Dobry jest taki smalec? Bo jeszcze nigdy nie próbowałem xD


@Dev321: dobrze zrobiony, ze skwarkami, doprawiony i z ogóreczkiem jest bardzo spoko

ale to na zagryzkę, dwie-trzy pajdki i starczy
  • Odpowiedz