Wpis z mikrobloga

Jestem #!$%@? nołlajfem.
Moim marzeniem było zostać naukowcem, badać nowotwory, odkrywać i jeszcze raz badać. Marzenie owszem realizuje, zajmuje się inżynieria molekularna w medycynie, opracowywaniem technologii/metod leczenia chrob nowotworowych, jak rowniez samym badaniem sktuktur tkanek. Wszystko pieknie, bo jednak nauka to coś co kocham, ale moje zycie polega jedynie na siedzeniu z nosem w ksiazkach (studia) or w labie nawet w wakacje, porzucilam wszystkie pasje na rzecz tych studiow i pracy, i ta depresja i samotnosc pograza tylko w nicosci.
Kurde, niby wszystko ok, robie/bede robic, cos co sprawia mi radosc i satysfakcje, ale czemu kuźwa bedac madra, zdolna i ladna ? Mloda kobieta czuje sie jak nic, piepszone zero. O.o

#inzynieria #technologia #nauka #medycyna #nollajfstory #smuteczek #boldupy
  • 35
  • Odpowiedz
@Lemoncake: Ja ci zazdroszczę tego, że wiesz co Ciebie interesuje. Sam siedzę całe wakacje w labie, bo badania do licka przed długi czas nie wychodziły, a co potem? Sporo rzeczy w biol molekularnej mnie interesuje, lecz nie mam pojęcia w którym kierunku iść.
  • Odpowiedz
@Lemoncake: jako człowiek w 100% oddany pracy naukowej powiem Ci: pogódź się z tym, że przez kilka lat twoim partnerem będzie laboratorium. Ja też się ożeniłem dopiero po doktoracie. :P Wcześniej nie było takiej opcji. Trzy lata wyrwane z życiorysu (wcześniej 5 lat studiów). Taka praca. Ale przecież są też profity bycia naukowcem, jakich nie ma w żadnej innej robocie. To też trzeba docenić. :)
  • Odpowiedz
@aikonek: masz racje, może po wakacjach samopoczucie sie polepszy, i oczywiscie profitów jest wiele tylko czasem troszke psychika siada, ale przede mna jeszcze ponad polowa drogi do bycia pania dr woec mozne z czasem przywykne do tego tepa, i dziekuje za odpowiedz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@hortu: skoro interesuje Cie sporo dziedzin, badan w biologii, którymi mógłbyś sie zajac, to warto wybrac sciezke, ktora zapewni Ci rowniez jakąś przyszlosc, ja poczatkowo pragnelam zajac sie nanorobotyka w leczeniu nowotworow jednak chcac mieszkac w Polsce, moglam o tym zapomnieć, nasz kraj jest jak 100 lat za murzynami, jesli chodzi o nowoczesne technologie, no i tez brak srodkow na takie badania...
  • Odpowiedz
@Lemoncake: Droga Lemoncake, podobne zamiłowanie do nauki we mnie ciągle drzemie, niemniej jednak mając taką szansę jak Ty nie wybrałem jej i staram się prowadzić "zwykłe" życie. Codziennie podlewam rośliny, wychodzę do kumpli, pamiętam o innych, staram się być w wielu miejscach i robić mnóstwo rzeczy. I również nie mogę się odnaleźć do końca, czegoś mi brakuje gdy cały czas nie mam nosa w książkach. I podejrzewam, że żadna z
  • Odpowiedz
@Lemoncake: a skąd wiesz, że jesteś mądra i ładna? wyślij fotkę to cię szczerze ocenię, czy jesteś ładna.

z tą mądrością też nie jest taka prosta sprawa - ok na pewno masz wiedzę w dziedzinie biologii i tego czym tam się zajmujesz, ale co z resztą? raczej ludzie na spotkaniach towarzyskich nie gadają o pracy naukowej, trzeba mieć też wiedzę z innych dziedzin, interesować się np. kulturą i sztuka, żeby
  • Odpowiedz
@Lemoncake: Połaczenie nanotechnologii z biologią wydaje się dla mnie bardzo ciekawe i chętnie bym się tym zajął, lecz jak wspomniałaś mało jest projektów z tym związanych. No cóż mam kilka miesięcy i może zdecyduję się na jakąś ścieżkę.
  • Odpowiedz