Mirasy! Dokładnie rok temu kupiłem swój pierwszy karnet na siłownie. Ważyłem wtedy 92-94 kg (183cm wzrostu) i był to szczyt mojego ulaństwa. Przez połowę pierwszego miesiąca nie mogłem się zebrac żeby ruszyć tyłek i iść przerzucać żelastwo bo się wstydziłem, taki tłuścioch był ze mnie. Całe życie byłem związany ze sportem (amatorsko pływanie, jazda na MTB), ale przyszedł czas studiów - browarzenia, chlania, kebsów i sportowej bezczynności no i dupa urosła. Na początku moim celem była fajna sylwetka, jednak szybko zajarałem się treningiem siłowym ukierunkowanym bardziej w stronę trójboju i przy tym zostaję.
Dwa dni temu skończyłem vlcd na 82kg (jednak przerwałem trochę wcześniej - ze względu na końcówkę sesji i #!$%@? samopoczucie w ostatnich dniach). Myślę, że obecną formę mogę uznać za sukces - w porównaniu do tego jak wyglądałem rok temu. Wskakuję od razu na 0 kaloryczne a nie na revers jak miałem na początku w planach (sylwetka nie jest dla mnie priorytetem < samopoczucie, zdrowie i wyniki siłowe są ważniejsze - nie chce być po prostu ulańcem :D )
-Wyniki siłowe przed/po vlcd Martwy ciąg (SUMO): 152,5kg x 3/ 160kg x 4 Przysiad (high bar): 107,5kg x 3/ 115kg x 3 Wyciskanie leżąc: 90kg x 3 (touch and go)/ 87,5kg x3 (z pauzą)
Po maksach zaktualizuję również sylwetkę i wymiary.
Obecne cele do końca roku: MC-200kg Przysiad - 140-150kg Wyciskanie leżąc - 110kg (ale to wydaje mi się najmniej realne) Zrobić trochę mięsa i nie zalać się jak świnia ( ͡°͜ʖ͡°)
@masz_ty_rozum_i_godnosc: nie chcesz się zalać,a z vlcd przeszedłeś od razu na kaloryczne zero zamiast reversem. No i sylwetka nie jest dla Ciebie ważna, trochę się gubię
@lisekchz: generalnie tak: wyniki siłowe>>sylwetka ale nie chcę być świniakiem. Nie boję się tych 2-4 kg których nabiorę zaraz po wejściu na 0 kaloryczne, to w dużej mierze woda którą i tak prędzej czy później bym nabrał. Chodzi mi o późniejszą masę- chcę ją przeprowadzić bardzo powoli.
@masz_ty_rozum_i_godnosc: jasne sprawa. formę propsuję, sam kończę V tydz vlcd, ale do Twojej formy jeszcze mi brakuje także jeszcze ciągnę tę dietę z 2 tygodnie.
@wykopowy_brukselek: jeżeli chodzi o trening, zacząłem od fbw sakera przez ok 3 miesiące + trochę cardio. Później Candito Linear Program jakoś do maja, i chwilę kombinowania ze swoim wymysłem od maja do czerwca. Dieta: na początku próby redukcji później nie zwracałem uwagi na to co jem: pilnowałem tylko mniej więcej białka. Waga wahała się między 92-87, a od stycznia do czerwca ok 90. Na początku vlcd 91.
@masz_ty_rozum_i_godnosc: a przez te 2 tyg na kalorycznym zero? U mnie jest problem tego typu, że 24 sierpnia lecę na prawie 3 tygodnie wakacji i będzie ciężko o dietę.
@lisekchz: tak, przez te 2 tyg na kalorycznym zerze. Ale tak jak mówię, nie wiem jeszcze czy tak będę próbował. Ważne żebyś do nawyków żywieniowych nie wrócił tych samych ( ͡°͜ʖ͡°) ciśnij!
@masz_ty_rozum_i_godnosc: z vlcd od razu na 2500 kcl? Nie chcę być złym prorokiem, ale może cie podlać fatem po takim skoku. Daj znać za 2 tyg jak wyszło
@maniek74 według McDonalda makro liczyłem uwzględniając zwolnienie metabolizmu więc myślę ze jest ok Ale liczę sie z tym ze troche waga pójdzie w górę. Najwyżej bede obcinal kcal.
Mirasy! Dokładnie rok temu kupiłem swój pierwszy karnet na siłownie. Ważyłem wtedy 92-94 kg (183cm wzrostu) i był to szczyt mojego ulaństwa. Przez połowę pierwszego miesiąca nie mogłem się zebrac żeby ruszyć tyłek i iść przerzucać żelastwo bo się wstydziłem, taki tłuścioch był ze mnie. Całe życie byłem związany ze sportem (amatorsko pływanie, jazda na MTB), ale przyszedł czas studiów - browarzenia, chlania, kebsów i sportowej bezczynności no i dupa urosła.
Na początku moim celem była fajna sylwetka, jednak szybko zajarałem się treningiem siłowym ukierunkowanym bardziej w stronę trójboju i przy tym zostaję.
Dwa dni temu skończyłem vlcd na 82kg (jednak przerwałem trochę wcześniej - ze względu na końcówkę sesji i #!$%@? samopoczucie w ostatnich dniach). Myślę, że obecną formę mogę uznać za sukces - w porównaniu do tego jak wyglądałem rok temu.
Wskakuję od razu na 0 kaloryczne a nie na revers jak miałem na początku w planach (sylwetka nie jest dla mnie priorytetem < samopoczucie, zdrowie i wyniki siłowe są ważniejsze - nie chce być po prostu ulańcem :D )
-Obecne wymiary zgodne z tymi z wpisu V.
-Obecne makro:
B:160g - 26%
W:275g - 44%
T:84 - 30%
Kcal:2500
-Wyniki siłowe przed/po vlcd
Martwy ciąg (SUMO): 152,5kg x 3/ 160kg x 4
Przysiad (high bar): 107,5kg x 3/ 115kg x 3
Wyciskanie leżąc: 90kg x 3 (touch and go)/ 87,5kg x3 (z pauzą)
Jak widać można dołożyć ciężaru nawet na mocnej redukcji (chociaż jeszcze jestem żółtodziobem więc to pewnie nadal noob gains)
8 sierpnia zgodnie z tym programem: http://forum.reactivetrainingsystems.com/content.php?126-Generalized-Intermediate-Program testowanie 1RM, potem krótki deload i wskakuję na ten program: http://www.powerliftingtowin.com/powerlifting-novice-program/ faza II, oraz na nadwyżkę kaloryczną.
Po maksach zaktualizuję również sylwetkę i wymiary.
Obecne cele do końca roku:
MC-200kg
Przysiad - 140-150kg
Wyciskanie leżąc - 110kg (ale to wydaje mi się najmniej realne)
Zrobić trochę mięsa i nie zalać się jak świnia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W komentarzu zdjęcie do porównania z #pokazforme z poprzedniego wpisu.
#mikrokoksy #dieta #silownia #redukcja #chudnijzwykopem
a mozesz napisac jak cwicztyles I jaka diete miales przez ten rok?
ja bym chcial osiagnac taka forme:)
@lisekchz: jeszcze się
Komentarz usunięty przez autora