Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, co mam robić? Jestem typowym skinny fatem 70kg wagi na 181cm wzrostu. Ogólnie ręce nie są bardzo chude, ale tez bez rewelacji. Klatka jakaś mierna i barki są. Ale denerwuje mnie mój wybulony i zatłusczony brzuch.
Przecież nie zrzucę jedynie tłuszczu stamtąd, a jestem zbyt chudy żeby się docinać. Będe wyglądał jak dzieciak z Auschwitz.

Co zrobić? Masować? Dobić do 80+kg i wtedy próbować to ogarniać?

Mniej więcej mam taki brzuch jak na obrazku + tłuste "boki"

#mikrokoksy #silownia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Solitary_Man
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
Pobierz
źródło: comment_Q5WMe7qgfkbs06NCPla43GQDW34xyIiA.jpg
  • 226
@Ch-jogromPL: tak, ale nie każdy ma tyle czasu i chęci żeby ogarniać wymyślne posiłki, liczyć kalorie i odwiedzać siłownię 3-4 razy w tygodniu. Oczywiście mu nie zaszkodzi ;-)

@yahoomlody: spoko. Masz inne pomysły to zaproponuj OPowi, ja zaproponowałam swoje - to co działało na mnie, czy na znajomych.
@no_i_w_ogle: napisałem. ćwiczenia regularne, w necie jest pełno planów do robienia. plus jedzenie, ale mające dużo białka + węgli, a nie tłuszczów.
@Ch-jogromPL: dokładnie tak. ja tak właśnie robię - 2 miesiące temu ważyłem 66 kg a teraz 70kg i zero przytycia w brzuchu, wszystko w mięśnie poszło, głównie bicek i klata. I nie liczę kalorii tylko jem to co ma dużo węgli (kasze, ziemniaki, ryż, itp.) i białka (kurczak,
@PrawyKuba: co Ty mu kutfa proponujesz, martwy ciąg xD No zajebiście nic nie obciąża. Już pominę, że "Ćwiczenie raczej nie polecane początkującym. Zanim zacznie się je stosować w swoim treningu należy wzmocnić odpowiednio mięsnie grzbietu, a to wymaga czasu( i oczywiście treningu). Jeśli już decydujemy się na jego wykonanie, nie zapominajmy o wykonaniu 1-2 serii rozgrzewkowych."