Wpis z mikrobloga

Boże jak ja nienawidzę takich debili. U mnie to norma - mam kawałek nieogrodzonego terenu koło drogi, będą tam niedługo prowadzone roboty drogowe. CODZIENNIE widzę ludzi wyrzucających tam śmieci. Raz się zatrzymałam i pytam pana, co on tam wyrzuca, a on, że nie szkodzi, bo on "tylko parę rzeczy". No #!$%@? jak tylko parę rzeczy? W moim mieście (i podejrzewam, że w większości tak jest) można bezpłatnie oddać gruz, tekstylia itd... A
  • Odpowiedz