[goltus]

ja tylko chcialem powiedziec ze "Solaris" Lema to genialna ksiazka, w swietny sposob pokazuje z jak bardzo niezrozumialymi rzeczami mozemy sie w przyszlosci spotkac eksplorujac kosmos, plastycznosc opisow przypominala mi momentami powiesci Lovecrafta, momentami az brakowalo wyobrazni zeby to wszystko sobie poskladac
swietna ksiazka o malosci i niemoznosci rodzaju ludzkiego
pisarz, futurysta-filozof, geniusz Lem w najlepszym wydaniu :)
#ksiazki #scifi

[b0lec]

@maciek_gi: ekranizacji Tarkowskiego nie widziałem, oglądałem tą Soderberga i jest mocno taka sobie

[overmind]

@goltus: Wybitny Krakowianin #pdk

[macallan]

@goltus: No więc jestem jednym z najpierwszych roczników gimbazy. Matura z 10 lat temu - Test rozprawki na ustny polski - Sience Fiction w literaturze i wpływ na dzisiejszy świat czy coś w tym stylu.
Po opowiedzeniu całości (oczywiście Lem, Kocia kołyska itp) - pytanie polonistki dlaczego kinematografia nie korzysta z dzieł Lema - ldaczego nie ma filmó na podstawie jego dzieł.
- no proszę Pani są, np Solaris ale spójrzmy

[D.....t]

@goltus: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[k.....i]

@macallan: Zdałeś maturę ustną na 100% a sam nie wiesz, co zdawałeś, jaka rozprawka:D

[jalokimm]

@goltus: dodam jeszcze że książka ma jeden z lepszych wątków miłosnych jakie czytałem.
Sam motyw z odbiciem żony z pamięci i bohater który zakochał się w męczącym go wspomnieniu - chyba rzadko występujący motyw emocji i słabości ludzkiej psychiki w tej perspektywie.

[Kabudari]

Lem to absolutny geniusz, z polskich pisarzy sf najbardziej do jego poziomu zbliżył się Dukaj, którego twórczość bardzo polecam.

[s.....7]

@goltus: Tak trochę bardziej futurolog niż futurysta.
#lemaobrazajo

[goltus]

@scout667: @TymRazemNieBedeBordo:
faktycznie pomylilem pojecia :)
na swoje usprawiedliwienie mam to ze post pisalem o 5 rano ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[s.....7]

@goltus: Spoko spoko, sam teraz dopiero doczytałem że futuryzm to kierunek w sztuce, ale pamiętam że Lem często mówił o futurologii, chyba nigdy o futuryzmie;)

[S.....5]

Ale trudno by mi było wybrać moją ulubioną książkę Lema, wahałbym się między "Dziennikami Gwiazdowymi" a "Opowieści o pilocie Pirxie", tę drugą to znam na pamięć w zasadzie.

@b0lec: Ja najbardziej lubię Prixa, ale to dlatego, że preferuję opowiadania, a Dzienników Gwiazdowych jeszcze nie czytałem.

W Prixie jest szybka akcja i częste zaskoczenia czytelnika, tak jak to Lem lubił robić.

[mrok8]

@goltus: Lem to był kocur.

[BarekMelka]

@goltus: To przeczytaj jeszcze Fiasko