Wpis z mikrobloga

Z okazji urodzin sprezentowałem sobie takie oto #ksiazki więc #chwalesie

Przy każdych zakupach dodaję zawsze książkę "Rok 1984" George'a Orwella, aby móc podarować komuś w prezencie, bo dla mnie to jedna z najbardziej uświadamiających i kształtujących lektur w życiu.

W związku z #afera #panamapapers organizuję #rozdajo w którym biorą udział wszyscy. Zasady znacie. Wysyłka na mój koszt. Losowanie 05.04.2016 o 23:59.

W zamian oczekuję od Was propozycji książkowych typu must-read na kolejne urodziny, które już za 11 miesięcy ( ͡ ͜ʖ ͡)
sortris - Z okazji urodzin sprezentowałem sobie takie oto #ksiazki więc #chwalesie 
...

źródło: comment_fis14o7vyhfeZIaA3wEB8apuvJigqEwL.jpg

Pobierz
  • 107
  • Odpowiedz
@sortris: no przecież wiem, czytałem Twój wpis. Teraz się trochę smucę bo nikt nie zrozumiał mojego żartu w tym Ty () a trochę cieszę bo wychodzi na to że jednak jeszcze ktoś czyta więcej niż 3 książki na rok ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@sortris: George Orwell "Folwark Zwierzęcy" - wiadomo, świnia patrzy na człowieka, człowiek na świnię;
Stanisław Lem "Powrót z Gwiazd" - kapitalny początek, a w całości odniesienie do społeczeństwa próżnego, którego wszystkie potrzeby są zaspokojone, a cnoty są trywializowane;
William Golding "Władca Much" - krytyka wojny i trzymająca w napięciu powieść o tworzeniu się społeczeństwa w chaosie i ekstremalnych warunkach;
Aldous Huxley "Nowy Wspaniały Świat" - Orwell pisał, że zniewoli nas
  • Odpowiedz
"Nowy wspaniały świat" > "Rok 1984", historia z tej pierwszej jest dla mnie realna :) to gloryfikowanie konsumpcjonizmu.

Z antyutopii Łowca Androidów/Blade runner/Czy androidy śnią o elektrycznych owcach? Przez adaptację filmową książka w Polsce funkcjonuje pod różnymi tytułami. Uwielbiam ją.
  • Odpowiedz