@pogop: jest. jak są to marsze KODu, to szacunki policji mnoży się razy 10 i podaje do publicznej wiadomosci, a jak są to marsze narodowców to dzieli się przez 10( ͡°͜ʖ͡°)
@pogop: tak, są. Policja ma swoje szacunki oparte na doświadczeniu i znajomości miasta, urząd miasta używa konkretnego algorytmu - powierzchnia demonstracji * ileś osób na m^2
@pogop: Z tego co kojarzę to zbiera się dane od operatorów + robi się zdjęcia i liczy na jakimś określonym kawałku(działa dość dobrze przy podobnej gęstości na całym marszu/pochodzie/koncercie/czymkolwiek).
@matematyk-teoretyk: przydałyby się zatem informacje o metodzie liczenia, bo w przypadku dzisiejszego marszu rozbieżności sięgają 75% XD ta od operatorów byłaby chyba najlepsza
@pogop: Dzisiejsze rozbieżności wynikają z prostej rzeczy - każdy stara się zmanipulować w swoją stronę. Reżim udaje, że wszyscy są szczęśliwi, KOD że każdy protestuje. Gdzieś pewnie są wiarygodne obliczenia, ale raczej nikt ich nie upubliczni.
@pogop: Jakby ktoś miał zdjęcia lotnicze marszu to dałoby się to (w przybliżeniu) w miarę szybko policzyć - na oko wyznaczyć obszary o różniącej się od siebie gęstości, policzyć na tych obszarach(średnia * pole) i do siebie dodać. Jakieś agencje pewnie mają do tego jakieś programy wspomagające(do ustalania obszarów gęstości, może nawet do liczenia[mając zdjęcia w podczerwieni byłoby dość łatwe]).
@matematyk-teoretyk: z tego artykułu wynika, że około 90% Polaków ma telefony komórkowe, więc błąd statystyczny byłby niewielki. Jakiś urząd o telekomunikacji powinien się tym zająć. Problem jednak w tym, że na taki urząd rząd ma wpływ XD
@pogop: 90% posiada, ale jaka część z nich ma więcej niż jeden? Jeśli w jakimś miejscu jest więcej osób młodych to procent osób mających więcej niż jeden będzie wyższy. Tutaj by się pewnie dało pobawić się statystyką, ale znacząco komplikowałoby to obliczenia. Dane mogą być precyzyjne, ale każdy dodatkowy poziom precyzji wymagałby kolejnych nakładów czasowych. Może nie jest to aż tyle warta informacja, aby opłacało się zużywać tyle zasobów?
@pogop: każde tego typu dane to szacunki. Branie pod uwagę danych komórkowych będzie uwzgledniało osoby pracujące i mieszkające w pewnej odległości od zbiorowiska więc będzie miało spory błąd statystyczny. Zdjęcia z powietrza też można brać pod uwagę, ale to są jeszcze większe szacunki, z tym że oparte na ilości osób na m².
Skoro badania różnią się od siebie o jakieś 75pkt proc. To znaczy że brały do swoich obliczeń skrajne
danych komórkowych będzie uwzgledniało osoby pracujące i mieszkające w pewnej odległości od zbiorowiska więc będzie miało spory błąd statystyczny.
@woyteczek: można przecież odjąć liczbę telefonów standardowo w tym miejscu przebywających od liczby demonstrantów. Można spokojnie wziąć pod uwagę analogiczny dzień sprzed tygodnia.
#pytanie #socjologia #matematyka #nauka
źródło: comment_2M5mbB5SU9R4jujJhsMX1shKXzu93JH5.jpg
PobierzDane mogą być precyzyjne, ale każdy dodatkowy poziom precyzji wymagałby kolejnych nakładów czasowych. Może nie jest to aż tyle warta informacja, aby opłacało się zużywać tyle zasobów?
Skoro badania różnią się od siebie o jakieś 75pkt proc. To znaczy że brały do swoich obliczeń skrajne
https://stackoverflow.com/questions/19699687/algorithm-to-count-people-in-a-crowd
http://crcv.ucf.edu/projects/crowdCounting/index.php
i
https://dsp.stackexchange.com/questions/10739/how-to-count-the-number-of-people-in-a-room-using-cctv-camera-feed
trzeba by pewnie tylko zdjęcie gęb w wysokiej rozdzielczości. :)
@jestem_w_szoku: wtedy to nawet głupi facebook wszystkich oznaczy XD
@woyteczek: można przecież odjąć liczbę telefonów standardowo w tym miejscu przebywających od liczby demonstrantów. Można spokojnie wziąć pod uwagę analogiczny dzień sprzed tygodnia.