Wpis z mikrobloga

Mirki co się #!$%@? to ja nie. Po kolei.
1. Do mojej mamy dzwoni moja chrzestna z prośbą abym pożyczył jej gowniakowi (8lat max) playstation 3 i kilka gier
2. Mama bez gadania ze mną i myślenia zgodziła się.
3. Podchodzi do mnie i pyta czy pożycze.
4. Odmawiam
5. Rozmowa w stylu "ale ja już powiedziałam że pozyczymy, nie bądź taki" itp itd. Ja mówię że nie pozyczam takich rzeczy a zwlaszcza gowniakom bo wiem jak się to kończy gdy przychodzi do oddania (Brajankowi się spodobało masz tu 50zl za to)
6. Mame dała mi kilka dni na przemyślenie ale ja powiedziałem że i tak się nie zgodzę.
7. Dzwoni przed chwilą i pyta co z tym. Ja mówię że zna odpowiedź. I tu wielka imba do której przyłącza się adwokat diabła (babcia) i teksty jej w stylu "no niepoważny jest", "to moja przyjaciółka od lat jak ja mogę jej odmówić"
8. Mówię że to na nic bo i tak nie pozycze
9. Większą imba
10. Mame się rozlacza i po 10 minutach dzwoni i mówi - "Nie chciałeś im pożyczyć to teraz oni przyjdą pograć do nas"
11. XD
12. Mówię że wcale nie muszę przy tym być i niech sobie radzą.
13. Mame mówi że się nie zna i że muszę być
14. *zlowrogi śmiech, muzyka z house of cards
15. odpowiadam - "Nic nie muszę"
No i o 16 przychodzą do nas pograć a ja nie wiem co dalej zrobić xD
Co radzicie mirki?
#truestory #playstation #takbylo #logikarozowychpaskow
  • 196
@frogfoot: @fuser: Przecież #!$%@? pisał że sam na nie zarobił, czytać się nauczcie a nie piszecie na okrągło ten sam szajs
@rtone: Na który wywalił swoją kasę i do tego wydał na gry. Do tego inba jest z tego że matka się zgodziła bez jego wiedzy pożyczyć coś gówniakowi a wiadomo że ten rozpieprzył by konsole albo konsola by nie wróciła albo wróciła po wielkiej awanturze bo brajankowi się
@Szajwus:
Jak dokładasz się do prądu, mieszkania, kupiłeś za swoje to tak. Ale jak nie... to w sumie wypadałoby dać mu zagrać.
Wynajmij coś za swoje i będziesz miał święty spokój, w przeciwnym razie nie buntuj się tak bo odbije się to na tobie 3x mocniej bo rodzinka zapamięta to jako twój akt buntu i wredne zachowanie.
@Yinxol:
Dzieco ośmioletnie jest już ogarnięte i zauważy niepodłączenie pada...
@Szajwus: No i jak, byli? Na przyszłość polecam włączyć najbrutalniejszą, albo najstraszniejszą grę jaką masz. Może też być najtrudniejsza. W pierwszym przypadku, jego rodzice go pewnie odciągną, w drugim sam się przerazi i odejdzie, w trzecim da sobie spokój, bo wciąż przegrywa.