Wpis z mikrobloga

@push3k-pro: zależy od tytułu, jeżeli dana gra używa OpenGL a nie DirectX to wydajność będzie porównywalna z Windowsem (tutaj ciekawe porównanie: https://www.youtube.com/watch?v=IYAAdI9J5bk), natomiast wszelakie emulatory, porty z DX itd. mają swój narzut i rzeczywiście - wydajność będzie gorsza. Być może Vulkan trochę tu namiesza - konkurencja na tym polu jest porządana :) Póki co, w pełni zgoda - jeżeli zależy nam na szerkim wachlarzu dostępnych tytułów i wysokim FPS Windows
  • Odpowiedz
@push3k-pro: po to jest mózg. Musisz sobie powiedzieć, że gry są dla debili, teraz robią gówniane. Dawej mati pogramy w stare coś żeby na vine działało. Oj nie narzekaj, za 3 godziny się odpali znalazłem artykuł po angielsku, wprawdzie na debiana ale to się jakoś zrobi xD
  • Odpowiedz
Poważnie? Linux do gier? Ja wiem, że jest postęp, są też emulatory, ale przepaść nadal jest kolosalna.


@push3k-pro: Prawie 2 tysiące są już na samym Steamie, w tym CS: GO czy TF2. Nie jest to multum, ale jak ktoś grywa, a nie gra często i gęsto w miarę wystarcza.
  • Odpowiedz
@kasza332: Nie wiem na ile ten obrazek to #heheszki i #ironia ale zainstalowałem na swoim starym laptopie (Dell E6500) Linuxa i w końcu można na nim komfortowo pracować. Używam go głównie do przeglądania neta, pracy z .doc i .pdf czy obejrzenia filmu. Tak jak na Windowsie 7 filmy w full hd w przeglądarce się zacinały, tak na Linuxie wszystko chodzi płynnie. Imo do starszych sprzętów tylko
  • Odpowiedz