Wpis z mikrobloga

Mirki macie jakiś wady wzroku, a jeśli tak to jak duże?

Ja mam niestety sporą. Jestem krótkowidzem i bez okularów już z dwóch metrów widzę niewyraźne twarze, a z czterech metrów nie rozpoznałbym człowieka po twarzy (tylko najwyżej po kolorze ubrania, wzroście etc)...

Trochę straszno mieć taką wadę wzroku, mam nadzieję, że już się nie pogorszy.

#kiciochpyta #wzrok #okulary #okulista #okularyboners
  • 14
@ocelote: @kofal15: Heh wy to macie małe wady wzroku w porównaniu ze mną (nie wiem tylko jak z tym brakiem obuocznego widzenia u kofala). Ja nie wiem ile teraz mam tych punktów, ale co najmniej 4, a może nawet z 4,5 :/

A co do soczewek - perspektywa zakładania sobie czegokolwiek bezpośrednio na oko jest przecież brrrrrrrr... no nie mogę, odrzuca mnie to jakoś trochę.
I przede wszystkim - kiedyś
@goferek: I nie chodzi o to, że dopiero od dwóch metrów sie zaczyna rozmawywać, tylko o to, ze na takiej odległosci jest już rozmazany w takim stopniu, ze nawet twarzy zbyt dobrze nie widać (która jest przecież sporym obiektem z tej odległości).
@Caoi: Jeśli chodzi o Twoje minusy, to są one jak najbardziej do zoperowania, że być może nawet okularów byś nie musiał nosić.
Co do mojego braku obuczonego widzenia to polega to na tym, że mój głupi mózg nie potrafi patrzeć oboma oczami jednocześnie. Mam fiksację tzn. raz jedno oko dominuje nad drugim. Niby w niczym to nie przeszkadza, ale przez to nie mogę skorygować swojego zeza do 0st. Noszę okulary z
@kofal15: Na operowanie nie ma mowy, trzeba znaleźć jakieś naturalne metody leczenia.

Brzydze się operacji, to jest okropne. I baaardzo ryzykowne, bo przecież jak coś pójdzie nie tak to można nawet stracić wzrok...
@kofal15: trochę mnie zaniepokoiłeś, że to się u ciebie utrzymuje tyle lat... mam coś podobnego, ale zamiast dwóch obiektów obok siebie widzę ich jakby poświatę... np cień napisu pod spodem itd.