Mirki, pracuję w studiu reklamowym od 4 miesięcy - niestety na czarno. Mimo tego, że już kilka razy upominałem się o umowę - "spoko spoko anon, będzie" "anon, niebawem będzie". No i dalej nic. Przybliżę Wam trochę sytuację: - Robię 2 strony internetowe dla firmy + sklep, który niebawem otworzymy. Czy Waszym zdaniem czekają, aż skończę strony i będą chcieli się mnie pozbyć? Nie są kumaci za bardzo w tym temacie, a strony ich, jak i kilku ich klientów siedzą na moim serwerze (zarejestrowanym na mnie), oni na to nie zwracają uwagi. Nie wiem, czy dadzą mi umowę teraz - od nowego roku, czy tak jak wspomniałem wcześniej - czekają, aż skończę projekty i powiedzą mi "siemanko". Rozmawiałem na ten temat z mamą. Powiedziała, żebym już dzisiaj poinformował szefostwo o tym, że nie będzie mnie w poniedziałek, bo idę zapisać się do PUP'u na bezrobocie, skoro nie dają mi umowy (mama twierdzi, że może wtedy podejmą jakieś kroki). Co zrobilibyście na moim miejscu?
@always_peeping: zagrozilbym, ze usunę strony jeżeli nie dadza papierka :v trzeba narobić takim szamba wokół, czyli obecnym klientom(jeżeli nie dostaniesz tej umowy) nagadal, ze wszystko jest oparte na szablonach, strony sa przeplacone, mało profesjonalnie ( ͡°͜ʖ͡°)
@always_peeping: Dokończyć stronę, trzymać na swoim serwerze, opublikować wszystko ładnie. Jak dalej nie zatrudnią to podmienić grafiki na benizy, mieć wywalone wściekłego klienta i bardziej wściekłego szefa, strony nie ściągać za szybko
@always_peeping: To są chyba jakieś janusze. Jak nie podejmiesz zdecydowanych kroków to będą Ci ciągle mówić, że umowa będzie jutro, lub wyrzucą Cię gdy nie będziesz przydatny.
@Januszpol: @plastic11: @radek024: @printf: @luki_: @Sudokuu: Najśmieszniejsze jest to, że zanim mnie tam nie było - dawali firmy podwykonawcom z miasta obok. Za stronę piekarni wzięli ~5k (WordPress, styl bez licencji, pluginy tak samo - Visual Composer, Yoast Seo Pro chyba, itp), a podwykonawca dostał bodajże ~1k...
@Jade: W firmie pracuje 13 osób oprócz szefostwa, w tym 3 młodych (ja + 2 mirków). Żadne z naszej trójki nie ma umowy. Nie chciałbym jakkolwiek palić mostów, bo jak zacznę tak straszyć, to potem sytuacja w firmie może nie być w porządku ( ͡°ʖ̯͡°)
@always_peeping: Jeżeli atmosfera w pracy jest fajna i Ci się podoba to nie podejmuj pochopnych kroków, które tutaj Ci inne Mirki proponują. Umów się na rozmowę z szefem, powiedz mu, co tu napisałeś: że chcesz mieć umowę, że czujesz się niepewnie, że nie uważasz, żeby to było uczciwe - ani z ich, ani z Twojej strony. Tak robią normalni ludzie. A jeśli Cię oleją - zbieraj manatki i odetnij dostęp
@Januszpol: W sumie świetna myśl - dzięki! (✌゚∀゚)☞ @Jade: Akurat z wypłatą nigdy nie było problemu - zawsze na początku miesiąca wszystko się zgadzało.. Ale masz racje - #januszebiznesu do piachu ( ͡°͜ʖ͡°)
@always_peeping: to porozmawiaj z pozostałą dwójką o nagle zacznijcie kilka razy dziennie pytać o umowę. A pomysł z robieniem na swoim serwerze bardzo dobry - zawsze możesz wrzucić zaślepkę i wyłączyć stronę.
@always_peeping: Jeśli cała praca jest na twoich serwerach do których tylko ty masz dostęp to jak dla mnie już jesteś zwycięzcą. Możesz im powiedzieć że pracę na czarno to masz gdzieś i chcesz umowę o pracę lub jaką tam wolisz, ewentualnie zrób tak jak twoja mama radzi. Jeśli się nie zgodzą lub znowu zaczną stosować spycho-terapię to zbieraj się z stamtąd do innej firmy i pod żadnym pozorem nie oddawaj
@Yogi282: @Patryk: Mam jeszcze jedną możliwość. Jestem przyjacielem syna kobiety, która prowadzi identyczny biznes w tym samym mieście. Akurat rodzicielka mojego ziomka i moje szefostwo - wzajemnie się nienawidzą. Może to też mógłbym jakoś wykorzystać ( ͡°͜ʖ͡°)
Mirki, pracuję w studiu reklamowym od 4 miesięcy - niestety na czarno. Mimo tego, że już kilka razy upominałem się o umowę - "spoko spoko anon, będzie" "anon, niebawem będzie". No i dalej nic. Przybliżę Wam trochę sytuację:
- Robię 2 strony internetowe dla firmy + sklep, który niebawem otworzymy. Czy Waszym zdaniem czekają, aż skończę strony i będą chcieli się mnie pozbyć? Nie są kumaci za bardzo w tym temacie, a strony ich, jak i kilku ich klientów siedzą na moim serwerze (zarejestrowanym na mnie), oni na to nie zwracają uwagi. Nie wiem, czy dadzą mi umowę teraz - od nowego roku, czy tak jak wspomniałem wcześniej - czekają, aż skończę projekty i powiedzą mi "siemanko". Rozmawiałem na ten temat z mamą. Powiedziała, żebym już dzisiaj poinformował szefostwo o tym, że nie będzie mnie w poniedziałek, bo idę zapisać się do PUP'u na bezrobocie, skoro nie dają mi umowy (mama twierdzi, że może wtedy podejmą jakieś kroki). Co zrobilibyście na moim miejscu?
Komentarz usunięty przez autora
@Jade: Akurat z wypłatą nigdy nie było problemu - zawsze na początku miesiąca wszystko się zgadzało.. Ale masz racje - #januszebiznesu do piachu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A pomysł z robieniem na swoim serwerze bardzo dobry - zawsze możesz wrzucić zaślepkę i wyłączyć stronę.