Wpis z mikrobloga

@Blaskun: U mnie 3/4 roku było zajebiste by s--------ć się pod sam koniec. Zacząłem się ogarniać. Poznałem wspaniałą dziewczynę ale s----------e dało o sobie znać i to zepsułem(ona też bez winy nie jest). Wszystkie plany w p---u i powolny powrót do starego trybu życia. Widzę to ale nie nie mam pojęcia jak to zmienić i temu zapobiec. Co ty na to @zpord? Jakaś magiczna porada?
  • Odpowiedz
@rafalu90: Generalnie zgadzam się,ale mam też takie wrażenie że niekoniecznie poziom trudności musi rosnąć wraz z lvlem życia. Generalnie niższe lvl zdaje mi się potrafią być trudniejsze niż niższe,np. wielu osobą ciężko jest przetrwać studia albo LO a potem znajdują prace,mają jakąś pracę,własną kasę i wychodzą ze s----------a.Mam dwóch kumpli którzy ostro przegrywali a ze dwa lata temu wyszli z tego i są całkiem wygrywowi.
To trochę pesymizm i fatalizm
  • Odpowiedz