Aktywne Wpisy
pierdas007 +682
dzisiaj zamówiłam babci ubera - w sumie wyszło jakoś 55 zł bo to trochę poza miastem, zapłaciłam kartą. Kierowca na koniec kursu powiedział babci która ewidentnie się nie zna na tym, że musi zapłacić gotówką 70 zł. Mogę jakoś to rozwiązać inaczej niż przez czat ubera który mnie olewa automatycznymi wiadomościami? #uber #kiciochpyta
sprynek +329
Zapraszamy FRAJEROW do posprzątania naszego gabinetu. W zamian proponujemy zniżkę na plombowanie z 600zl do 500zl xD czy stomatologa nie stać na wynajęcie 2 pracowników ktorzy w kilka dni to ogarną?
#powodz #stomatologia #dentysta #pieklomezczyzn #pracbaza
#powodz #stomatologia #dentysta #pieklomezczyzn #pracbaza
Nie moi drodzy, tu wcale nie chodzi o sylwestrową zabawę. Nigdy zresztą nie chodziło, co jest zresztą logiczne, bo jak piwniczak może rozpaczać nad tym, że odpuści jakąś imprezę?
Tu chodzi o coś zupełnie innego.
Każdy przegryw właśnie w sylwestra uświadamia sobie, że oto dołożył do życiowej kolekcji kolejny tom w serii Wielkich Annałów S----------a. Co więcej, widzi w myślach poprzednie lata i dociera do niego, że z roku na rok jest coraz gorzej. Przybywa wpisów czynionych gorzką łzą, a trend na lata następne nie jest trudny do przewidzenia.
Niestety, życie człowieka jest trochę podobne do gier RPG. Z lvlu na lvl poziom trudności przyrasta i jeżeli na samym początku s-------i się rozwój postaci, to dalsza gra jest właściwie niemożliwa. Wystrzały sylwestrowych szampanów to sygnał, że oto właśnie zmienił się poziom trudności. Że wraz z każdym ubyłym z portfela groszem, pogarszającym się zdrowiem i każdym dniem skreślonym w kalendarzu nawet ostatni ciepły bastion – piwnica – przestaje być bezpieczny.
Tak moi drodzy. To nie jest rozpacz nad brakiem imprezy. To raczej krzyk przerażenia nad tym, co przegrywa czeka w nowym, 2016 roku.
To trochę pesymizm i fatalizm
Komentarz usunięty przez moderatora