Wpis z mikrobloga

@shichibukaii: bo są idiotami. Na środku drzwi, na wysokości oczu, wielki jak #!$%@? napis "drzwi otwierane automatycznie", nad przyciskiem naklejka z czerwonym tekstem "przycisk do otwierania drzwi" a ludzie się szarpią jak #!$%@? i nie mówię tu o ludziach 60+ ale takich z przedziału 20-50. Natomiast byłem świadkiem gdy 5-6 letnie dziecko podeszło do drzwi, przeczytało napis nad przyciskiem - nacisnęło, weszło, zablokowało sobie drzwi, zrobiło co miało zrobić i wyszło
@Stragan: true, codziennie dojeżdżam do pracy pociągiem i już się swoje nawidziałem. koleś w garniaczu, dobrze ubrany, włoski na żelu itp itd ciągnął drzwi na chama i się dziwił że się same próbują zamknąć jak to robi, a innym razem człowiek wyglądający na bezdomnego podszedł spokojnie, przeczytał i zrobił zgodnie z instrukcją ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Tytanowy_Lucjan: @bliny: te zmodernizowane 6 osobowe przedziały są całkiem spoko :) Super szerokie i wygodne fotele, jak chcesz spać to się fajnie wysuwają w taki kubełek, prąd przy każdym podłokietniku :) Co do patologii wśród podróżnych to nie ma reguły gdzie na nich trafisz, w bezprzedziałowcach też się trafiali i to o tyle gorzej że słucha 60 osób a nie 6 :)
@yoreciv: Ja mam podobną sytuację, że jeżdżę do niebieskiego, ale nie lubię pociągami... Mam #!$%@?ą baterię w laptopie i tylko chwile mogę pooglądać seriale, zazwyczaj wchodzą ludzie z dziećmi, albo rodzinki, które non stop gadają i nie ma jak książki poczytać itp. Zostaje słuchanie muzyki na telefonie :( Nuuuuda. A w lato jest gorąco jak w saunie dopóki pociąg nie ruszy z pootwieranymi oknami. Jeszcze czasami zdarzy się, że wsiądzie babcia,
@shichibukaii: lubiłam bardzo i jak zaczęłam bardzo często jeździć to się cieszyłam, do czasu, aż zaczęło mnie wkurzać całe czekania, spóźnianie się, darcie ryja, słabi współpasażerowie i inne kwiatki. ale to długie trasy. krótkie, do 3h jeździ się przyjemniej niż te po 9.