Na świecie średnio co 40 sekund ktoś odbiera sobie życie. Mężczyźni pięć razy częściej niż kobiety, za to kobiety przodują w nieudanych próbach. W 2008 roku odnotowano 5237 zamachów samobójczych, z których 2964 zakończyły się zgonem. Polacy najczęściej odbierają sobie życie tuż...
@RozrywkowyMateusz: Przez takich jak Ty gdyby miałbym popełnić s---------o, to najpierw postarałbym się komuś przypadkowemu zrobić krzywdę. Z dedykacją.
Hitler był wstrętnym socjalistą, ale o tym nikt nie chce mówić. Przed 1939 zadłużył III Rzeszę na gigantyczny dług i po wojnie alianci darowali, umorzyli wszystkie długi. #4konserwy #prawica
Nowa polska lewica nie ma dziś ani wystarczającej siły, ani interesu, żeby całkowicie odsunąć PiS od władzy. Celem lewicy na najbliższe lata powinno być najpierw "udomowienie" prawicy, a potem pchnięcie jej na drogę wspólnej budowy demokratycznego socjalizmu.
Zostaje więc trzecia droga. Nazwijmy ją rozsądnym otwarciem się na dialog z PiS. I w ogóle z całym środowiskiem, które tzw. prawica reprezentuje. Od Klubów „Gazety Polskiej” (100
@TerapeutyczneMruczenie: To raczej nie zadziała, bo na świecie nie kojarzę przypadków takiej współpracy, w której to lewicowcy są mniejszym partnerem. Znam przykłady w drugą stronę. Tak jak lewica jako główny koalicjant współrządzi z mniejszym partnerem w postaci narodowo-etatystycznych ugrupowań, w opozycji pozostawiając liberalną centroprawicę. Takie kraje to Słowacja, Grecja, Nowa Zelandia. W dwóch ostatnich krajach narodowi etatystyczni tracą w sondażach i prawdopodobnie w następnych wyborach wypadną z parlamentów.
@TerapeutyczneMruczenie: Dobra, jeden przykład takiej współpracy mniej więcej mi się przypomniał. W prawdzie Samoobrona nie była klasyczną socjaldemokracją, tylko bardziej narodową lewicą. Nie mniej wywodzili się oni w obozu postkomunistycznego, a nie postsolidarnościowego. Jak skończyła Samobrona na koalicji PiS wszyscy wiemy.
Kara za sprzedaż i rozprowadzanie przedmiotów propagujących ustroje totalitarne – to pomysł międzyresortowego zespołu ds. rozwiązań prawnych działająca w ramach powołanego w lutym międzyresortowego tzw. zespołu antytotalitarnego – pisze „Nasz Dziennik”.
Imigrant z Somalii przyjeżdża do Wielkiej Brytanii. Na ulicy zatrzymuje pierwszą napotkaną osobę chwyta ją za rękę i mówi: - Dziękuję za wpuszczenie mnie do tego kraju, za mieszkanie, pieniądze na jedzenie, opiekę medyczną, darmową szkołę i zwolnienie z podatków. - To pomyłka - odpowiada przechodzień. - Ja jestem Afgańczykiem. Somalijczyk idzie więc do kolejnej osoby: - Dziękuję, że stworzyliście taki piękny kraj! - To nie ja, ja jestem z Iraku – słyszy odpowiedź.