Aktywne Wpisy

denazyfikacja +575
#z-------------j #l-------------j
źródło: image_picker_BE669346-2A9D-408E-95DF-5F925A3384CF-77716-000009F589942C5B
Pobierz
jmuhha +12
Jak jeszcze raz uslyszę, że programiści tak narzekają na swoje zarobki (╯°□°)╯︵ ┻━┻
źródło: 1000020926
Pobierz




Naprawdę piękna marginalizacja TK nam się szykuje. Decyzję o odwołania sędziego TK będzie podejmować, na wniosek TK, Sejm - z jednej strony to furtka do odwołania w przyszłości sędziów TK, którzy nie będą po myśli partii rządzącej - wystarczy spojrzeć, kogo PiS powołał do TK, by zauważyć, że jak w TK będzie już większość sędziów z ich nadania, to sobie potencjalnie będą mogli odwołać pozostały cały skład, z drugiej strony blokada przed usunięciem przez obecny skład sędziów z nadania PiS, bo decydować będzie Sejm. No pięknie. (。◕‿‿◕。)
Do tego pomysły przeniesienia TK do Pcimia. Sam jestem zwolennikiem decentralizacji i rozsiania większości urzędów centralnych po Polsce, ale kurczę, powaga naczelnych instytucji państwa wymaga, podkreślam - nie tego żeby ich siedziby były koniecznie w Warszawie, ale żeby ich siedziby były nienaruszalne, to świadczy symbolicznie o ich znaczeniu w porządku prawnym państwa. Nie przeczę, że siedziba TK mogłaby się znajdować gdzie indziej, ale czas na wybór innej siedziby był przy tworzeniu TK albo przy zmianie systemu. Już ta sama heca z siedzibą TK pokazuje, jak wysoko obecna władza ceni sobie TK.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@really_not_ok: A to jest akurat co najwyżej małe grillowanko.
Realnie wiadomo tylko tyle, że:
1. ustawa daje możliwość przeniesienia TK poza Warszawę
2. podczas kampanii wyborczej A. Macierewicz cośtam naobiecywał w Piotrkowie Trybunalskim ;)
Tradycje - jak widać są ;) a Piotrków - chociaż może wyglądać na dziurę, w której wrony zawracają - jest bardzo dobrze (A1/A2,S8) skomunikowany z resztą Polski, w tym
Konstytucja RP była wynikiem chwilowego zgniłego kompromisu politycznego. Ma liczne wady i powinna zostać zmieniona. TK okazał się ciałem nie sądowniczym, a politycznym i o ile mamy poważnie traktować Konstytucję (która w swej części bezspornej stanowi, że suwerenem jest Naród działający bezpośrednio lub przez przedstawicieli, a nie 15 panów w togach), to musimy go odesłać do
Chwilowo jednak mamy taki TK jaki mamy i w takim składzie w jakim jest. Skoro już wiemy, że jest ciałem politycznym i odpolitycznić się go łatwo nie da, to wyciągamy z tego wnioski do bólu
"Rzekomo naruszające" to nadużycie, bo tych rzekomo było znacznie mniej od zdecydowanie naruszających co
Co gdy organ orzekający przekracza swoje kompetencje orzekając o zgodności z Konstytucją nie litery ustawy a konkretnych działań politycznych?
Co gdy organ orzekający trzyma stronę tych, którzy w wyborach powszechnych przez Naród zostali odsunięci od władzy?
Co wreszcie, gdy przewodniczący organu dopuszcza się manipulacji uniemożliwiając części orzekających orzekanie?
1. Do naprawy jest NIE TYLKO i NIE PRZEDE WSZYSTKIM TK.
2. Radykalna naprawa TK jest możliwa tylko przez zmianę Konstytucji. Co - mam nadzieję - stanie się w tej kadencji. Ale jeszcze nie teraz.
3. Najważniejsza jest całościowa naprawa państwa. I na tą chwilę istotne jest, żeby TK nie przeszkadzał.