Wpis z mikrobloga

#polityka #neuropa #trybunalkonstytucyjny + proponuję nowy tag #strefawolnaodpisu - w tym wpisie panuje cenzura

Naprawdę piękna marginalizacja TK nam się szykuje. Decyzję o odwołania sędziego TK będzie podejmować, na wniosek TK, Sejm - z jednej strony to furtka do odwołania w przyszłości sędziów TK, którzy nie będą po myśli partii rządzącej - wystarczy spojrzeć, kogo PiS powołał do TK, by zauważyć, że jak w TK będzie już większość sędziów z ich nadania, to sobie potencjalnie będą mogli odwołać pozostały cały skład, z drugiej strony blokada przed usunięciem przez obecny skład sędziów z nadania PiS, bo decydować będzie Sejm. No pięknie. ()
Do tego pomysły przeniesienia TK do Pcimia. Sam jestem zwolennikiem decentralizacji i rozsiania większości urzędów centralnych po Polsce, ale kurczę, powaga naczelnych instytucji państwa wymaga, podkreślam - nie tego żeby ich siedziby były koniecznie w Warszawie, ale żeby ich siedziby były nienaruszalne, to świadczy symbolicznie o ich znaczeniu w porządku prawnym państwa. Nie przeczę, że siedziba TK mogłaby się znajdować gdzie indziej, ale czas na wybór innej siedziby był przy tworzeniu TK albo przy zmianie systemu. Już ta sama heca z siedzibą TK pokazuje, jak wysoko obecna władza ceni sobie TK.
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@really_not_ok: To też pokazuje jak bardzo od dudy strony się PiS zabrał za to. Mógł osiągnąć dokładnie to samo zaczynając od zmiany ustawy, a w ten sposób tylko zmobilizował armię swoich przeciwników.
  • Odpowiedz
@typowymirek: Zgadzam się w pełni, pominąłem już nawet znacznie gorsze pomysły, jak np. orzekanie przez TK większością 2/3 głosów i zwiększenie pełnego składu, przy czym on ma rozstrzygać w większości spraw. To są zapisy, które faktycznie zniszczą TK, te które wymieniłem we wpisie to uzewnętrznienie tego, jak rolę TK w państwie widzi PiS.
  • Odpowiedz
Do tego pomysły przeniesienia TK do Pcimia.


@really_not_ok: A to jest akurat co najwyżej małe grillowanko.
Realnie wiadomo tylko tyle, że:
1. ustawa daje możliwość przeniesienia TK poza Warszawę
2. podczas kampanii wyborczej A. Macierewicz cośtam naobiecywał w Piotrkowie Trybunalskim ;)
Tradycje - jak widać są ;) a Piotrków - chociaż może wyglądać na dziurę, w której wrony zawracają - jest bardzo dobrze (A1/A2,S8) skomunikowany z resztą Polski, w tym
  • Odpowiedz
  • 1
@krzychol66: Może i miasto ma odpwieidnie tradycje, ale mi chodzi o symboliczną stabilność - tak jak nikt nie może naruszać konstytucji i trudno ją zmienić, tak siedziba TK powinna być stała i nie podlegać żadnej zmianie.
  • Odpowiedz
@really_not_ok: Bez przesady. Podchodzisz do Konstytucji i TK jak nie przymierzając ciapaci do Mahometa.
Konstytucja RP była wynikiem chwilowego zgniłego kompromisu politycznego. Ma liczne wady i powinna zostać zmieniona. TK okazał się ciałem nie sądowniczym, a politycznym i o ile mamy poważnie traktować Konstytucję (która w swej części bezspornej stanowi, że suwerenem jest Naród działający bezpośrednio lub przez przedstawicieli, a nie 15 panów w togach), to musimy go odesłać do
  • Odpowiedz
@krzychol66: ok, ale zmiany które proponuje pis są baaaaardzo dalekie od odpolitycznienia. Wręcz jeszcze bardziej pogłębiają jego polityczny charakter. Tego najbardziej nie rozumiem, jak można bronić ich ustawy na zasadzie - chcą wywalić od koryta i przywrócić TK samodzielność itp. podczas gdy ich pomysły stoją zupełnie po drugiej stronie.
  • Odpowiedz
@tony_soprano: Docelowo sprawę można rozwiązać jedynie przez zmianę Konstytucji i albo powołanie na nowo TK w nowym składzie i z nowymi uprawnieniami oraz zabezpieczeniami przed upolitycznieniem albo likwidację TK i przekazanie kompetencji tegoż do SN.
Chwilowo jednak mamy taki TK jaki mamy i w takim składzie w jakim jest. Skoro już wiemy, że jest ciałem politycznym i odpolitycznić się go łatwo nie da, to wyciągamy z tego wnioski do bólu
  • Odpowiedz
@krzychol66: no i widzisz, jestem przeciwnego zdania. Bez organu który arbitralnie nie będzie w stanie orzekać czy ustawa jest zgodna bądź nie na podstawie spisanej konstytucji i tylko niej - sejm będzie n---------ł ustawami z kapelusza które będą bublami prawnymi. Nie ma działającej demokracji bez konstytucji, a nie ma konstytucji bez organu orzekającego o jej przestrzeganiu.

"Rzekomo naruszające" to nadużycie, bo tych rzekomo było znacznie mniej od zdecydowanie naruszających co
  • Odpowiedz
@tony_soprano: A co gdy organ orzekający orzeka nieuczciwie zgodnie z wolą jakiejś opcji politycznej, a nie z przepisem Konstytucji?
Co gdy organ orzekający przekracza swoje kompetencje orzekając o zgodności z Konstytucją nie litery ustawy a konkretnych działań politycznych?
Co gdy organ orzekający trzyma stronę tych, którzy w wyborach powszechnych przez Naród zostali odsunięci od władzy?
Co wreszcie, gdy przewodniczący organu dopuszcza się manipulacji uniemożliwiając części orzekających orzekanie?
  • Odpowiedz
@tony_soprano:
1. Do naprawy jest NIE TYLKO i NIE PRZEDE WSZYSTKIM TK.
2. Radykalna naprawa TK jest możliwa tylko przez zmianę Konstytucji. Co - mam nadzieję - stanie się w tej kadencji. Ale jeszcze nie teraz.
3. Najważniejsza jest całościowa naprawa państwa. I na tą chwilę istotne jest, żeby TK nie przeszkadzał.
  • Odpowiedz
@krzychol66: ale idąc w stronę rozwalenia TK żeby naprawić państwo powodujesz, że już nigdy pewnie TK nie będzie choćby w połowe obiektywne. To nie jest dobry pomysł i na pewno dałoby się "naprawić" i państwo i konstytucję zgodnie z prawem, wystarczy działać zgodnie z konstytucją która nie broni ani zmian w niej ani zmian w TK. Trochę rzucasz pisowską propagandą i postrzeganiem całej tej sytuacji jako próby uniemożliwienia "naprawy" państwa.
  • Odpowiedz
@krzychol66: upolitycznienie TK to problem stworzony przez PiS w tej kadencji. Zobacz na druki sejmowe, jak głosowali politycy PiS za kandydaturami innych sędziów, w innych kadencjach i sylwetki sędziów ( wielu ma z nich profesury i jest fachowcami). Naprawa państwa nie polega na destrukcji prawa w nim panującego...
  • Odpowiedz