Wpis z mikrobloga

Elo ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mój ociec ma do was małe pytanie. Studenci i prawnicy ukarzcie się, bo potrzebuję was jak nigdy!
No to teraz pozwolę sobie by mój ojciec wszystko opisał, bo on bardziej w temacie:

Mój ojciec cale życie opiekował się swoimi schorowanymi rodzicami, w zamian dziadek zapisał mu na zwykłej kartce z zeszytu bez daty dom wraz z całym obejściem. Miejsce to miało jakieś 30 lat temu, dziadek zmarł a po 20 latach mój ojciec zmarł nie załatwiając spraw spadkowych. Ojciec ma jeszcze żyjącą siostrę oraz brata którzy o spadek się upomnieli teraz. Od 3 lat jest sprawa w sądzie Rok temu Sędzina zdecydowała że ten niby testament musi zatwierdzić grafolog,wynik był pozytywny,jest to pismo dziadka. Dziś na rozprawie stwierdziła ,że nie będzie brała pod uwagę testamentu i spadek podzieliła na ojca jego brata i siostrę. Moje pytanie dlaczego tą sprawę tyle czasu ciągła i po co grafolog? czy mogła tak postąpić?. dodam ,ze po każdej sprawie siostra mojego ojca zostawała wraz ze swoją córką w sali i rozmawiały z sędziną.

Mirki #prawo pomocy. Jakieś pytanie to zadawać. #pytaniedoeksperta
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dutch: Były dwa, ale jeden pisany i podpisany przez dziadka, a drugi pisany przez inną osobę, a podpisany przez dziadka. Oba testamenty były podobne.
  • Odpowiedz
@Dutch: Dzięki.
A więc sędzina z n-----------m mózgowym ciągneła sprawę dwa lata odnośnie tego testamentu, by na koniec stwierdzić, że jest nieważny... CHORY KRAJ! CHORE PRAWO ;/
  • Odpowiedz
@Tymariel: ciężko mi oceniać sprawę bez wglądu w akta i bez znajomości przebiegu postępowania. Zdarzają się sędziowie z n-----------m, ale mogło być i tak, że miała ku temu jakieś podstawy. Na gruncie spadkowym można walczyć w wyższej instancji w oparciu o jakieś fiku-miku typu zasady współżycia społecznego i intencja spadkodawcy, ale szanse powodzenia są bliskie zeru, bo regulacja testamentu jest mocno sformalizowana.

Natomiast przyszło mi do głowy coś innego, doprecyzuj:
- czy
  • Odpowiedz
przez co najmniej 20 lat


@Dutch: musiałby 30 bo w złej wierze.
@Tymariel: testament jest nieważny i nic z tym nie zrobisz, można by go było zmienić na testament ustny, ale nie po 20 latach, terminy tutaj już dawno przekroczone. Nic z tym nie zrobisz, sędzina miała jak najbardziej rację a sprawa się ciągnęła bo sądy mają nawał pracy, ten grafolog faktycznie niepotrzebny, ale na kwestionowanie tego już
  • Odpowiedz
@Adams_GA:

musiałby 30 bo w złej wierze.

Jakiej złej wierze? Pozostawał w uzasadnionym okolicznościami przekonaniu, że nieruchomość odziedziczył.
  • Odpowiedz
@Dutch: kłóciłbym się. Powinien był wiedzieć że testament jest nieważny a przynajmniej dołożyć należytej staranności by to sprawdzić, pomijając już fakt że nie przeprowadził postępowania o stwierdzenie nabycia spadku i dział spadku co może być różnie zakwalifikowane przez sąd (np. że nie przeprowadził bo wiedział że nie dostanie całości).
  • Odpowiedz
@Adams_GA:

Powinien był wiedzieć że testament jest nieważny

2 ojrocenty mówią, że ojciec OPa był słabo wykształconym rolnikiem z małego ośrodka (na co wskazuje np. użycie słów "wraz z obejściem"). Nie musiał nic wiedzieć, a sąd to łyknie jak młody pelikan.

np. że nie przeprowadził bo wiedział że nie dostanie całości

Jeśli ktoś tu działał w złej wierze, to pozostali spadkobiercy, którzy również nie zabiegali o dział spadku i uregulowanie
  • Odpowiedz
@Dutch:
pradziadek - Niewykształcony rolnik przepisał mojemu dziadkowi w testamencie dom wraz z obejściem. Mój dziadek miał siostrę i brata, lecz ze względu na brak opieki z ich strony, wszystko zostało przepisane na dziadka. Teraz po śmierci dziadka ta rodzina ubiega się znowu o ten spadek i dzisiaj wyrokiem sądu go otrzymała ;/
wyrok nie jest prawomocny
  • Odpowiedz
@Tymariel: OK, nie zauważyłem że cytowałeś ojca i sprawa jest opisana z jego perspektywy.
No to jeszcze raz:
a) ile lat dziadek władał nieprzerwanie nieruchomością?
b) czy rodzeństwo dziadka mieszkało w tym domu razem z nim?
  • Odpowiedz
tylko dziadek tam jeździł opiekwał się tym i to opłacał


@Tymariel: czyli władał jak właściciel, czyli jest możliwe zasiedzenie. Nie musisz w danym miejscu przebywać 24h na dobę żeby być posiadaczem.
  • Odpowiedz
17 lat


@Tymariel: jeśli od śmierdzi dziadka Twój ojciec władał tym 13 lat to możesz zasiedzieć, chyba że tak jak Dutch mówi przyjmiemy dobrą wiarę do czego powoli się przychylam
  • Odpowiedz