[smutnazabapng]

Mirki, pomóżcie. Minął miesiąc studiów, a ja nadal jestem zupełnie sam. Jest w mojej grupie jedna dziewczyna, która mi się podoba (przede wszystkim ze względu na błyskotliwość i poczucie humoru, a nie wygląd, ale mniejsza o to). Tyle że nie mogę z nią nawiązać kontaktu, bo ona już sobie znalazła przyjaciółkę, z którą rozmawia cały czas. I zastanawiam się, co robić:
- nadal próbować do niej od czasu do czasu miło zagadywać, co w sumie na razie gówno daje, ale może kiedyś przyniesie jakiś efekt
- zaprosić ją do kina, co jest olbrzymim ryzykiem, bo jeśli odmówi, to będzie załamanie, ostateczna rozpacz, i utrata nadziei, że kiedykolwiek uda mi się wyjść z piekła samotności.

Mirko, wybierz za mnie. Jeśli doradzicie drugą opcję, to mogę zdać relację, jak mi poszło.
#depresja #feels #samotnosc #studia #tfwnogf

[Obserwator_z_ramienia_ONZ]

@smutnazabapng: napisz na fejsbuku

[Vinniczek]

@smutnazabapng:
Nie ruszaj dupy ze swojej grupy.

[stefanf]

@smutnazabapng: #!$%@? ją w łeb, tylko nie za mocno i zaciągnij do swojego akademika. Potem się jakoś ułoży.

[smutnazabapng]

@Obserwator_z_ramienia_ONZ: głupio mi pisać do niej na Facebooku. Już chyba wolę w realu zapytać, choć to będzie ciężkie.

[eskor]

@smutnazabapng: Tępy idioto świń z własnej grupy się nie rusza, bo to jest tak samo jakby srać do własnego gniazda. Czaisz?

[l.....r]

@smutnazabapng: Związki w grupie nie wychodzą. Lepiej przyczaj dzierlatki w innych grupach i atakuj. Zapisz się do jakiegoś koła, sekcji czy czegoś podobnego (ścianka wspinaczkowa, klub dyskusyjny itp.) i tam może kogoś poznasz o podobnych zainteresowaniach. A najlepiej zorganizuj integracyjną wycieczkę w góry, zimą przy ognisku z butelką wina lody najłatwiej pękają. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Obserwator_z_ramienia_ONZ]

@smutnazabapng: od razu jej nie atakuj. Zagdadaj na fb cos tam pośmieszkuj ze niby masz sprawe i co jakis czas sie odzywaj zbliz sie do niej zapędź ja w swoją pułakę #!$%@? i dopiero zaatakuj va banque pytając: Karynko pójdziesz ze mną do kina bo inaczej sie powieszę?

[Obserwator_z_ramienia_ONZ]

świń z własnej grupy się nie rusza, bo to jest tak samo jakby srać do własnego gniazda

@eskor: xDDDDDDDDDDDDDDDDD

[t.....y]

@smutnazabapng: Ustaw się z nią i jej przyjaciółką na popijawę. + weź ze sobą jakiegoś kumpla - on zajmie się przyjaciółką, Ty swoją ukochaną ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[l.....s]

@smutnazabapng: wszystko powoli i spokojnie, zagaduj w dalszym ciągu

[ImperiumCienia]

@smutnazabapng: Wolisz nadzieje czy wyjście do kina ? Lepiej spróbować niż żywić się złudną nadzieją, która nigdy się nie zamieni w nic konkretnego jeśli nie zaczniesz działać!

[f.....r]

@smutnazabapng: absolutnie pierwsza opcja. nie może wyczuć u Ciebie desperacji drogi mirku, bo się wystraszy ;)

[vorpalblck]

@smutnazabapng: zawsze bedziesz sam i umrzesz sam deal with it ... i usun konto

[B.....o]

@smutnazabapng: hehe, a jak wyjdziesz na creepa czy coś to cała grupa się o tym dowie

weź się za inną a z tej koleżankę zrób

[f.....r]

@smutnazabapng: drugą kwestią jest też to, że źle do tego podchodzisz. musisz najpierw znaleźć sobie kumpli, a laska to kwestia drugorzędna. zapytaj się na fejsbukach, czy ktoś nie chce czasem po zajęciach iść na piwo.

[smutnazabapng]

@Vinniczek: @eskor: @lukmarr: mnie tylko ona konkretnie interesuje, inne dziewczyny odpadają ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Obserwator_z_ramienia_ONZ: @ladyus: @fiskkr: i chyba waszej rady posłucham. Może dobrze, że odwiedliście mnie od tego desperackiego pomysłu. Dam sobie kolejny miesiąc, będę nadal próbował, a kto wie, może sytuacja się poprawi (choć wątpię...).

[G.....n]

@smutnazabapng: Nie szukaj partnera w swojej grupie na studiach czy w pracy. To bardzo ważna zasada, bo jak cokolwiek pójdzie nie tak - od dostania kosza do zerwania związku - to masz trochę #!$%@?:
- widujesz ją codziennie przez kilka lat
- musisz z nią współpracować jeszcze przez kilka lat
- jest ryzyko, że ktoś postanowi bronić jej honoru - psycholi i stulejarzy nie brakuje
Nawet w przypadku sukcesu, przebywanie z

[l.....r]

@smutnazabapng: Cumplu - tego kwiatu jest pół światu , jak nie ta to inna. Jak dziewuszka wyczuje desperacje to ucieknie. Musisz być jak jastrząb - przyczaić się, krążyć, krążyć i zaatakować w najmniej spodziewanym momencie( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡º ͜ʖ͡º)

[UHUstic]

Minął miesiąc studiów, a ja nadal jestem zupełnie sam.

@smutnazabapng: kek. Brzmi jak dożywocie ( ͡° ͜ʖ ͡°)