Wpis z mikrobloga

Mirki, pomóżcie. Minął miesiąc studiów, a ja nadal jestem zupełnie sam. Jest w mojej grupie jedna dziewczyna, która mi się podoba (przede wszystkim ze względu na błyskotliwość i poczucie humoru, a nie wygląd, ale mniejsza o to). Tyle że nie mogę z nią nawiązać kontaktu, bo ona już sobie znalazła przyjaciółkę, z którą rozmawia cały czas. I zastanawiam się, co robić:
- nadal próbować do niej od czasu do czasu miło zagadywać, co w sumie na razie gówno daje, ale może kiedyś przyniesie jakiś efekt
- zaprosić ją do kina, co jest olbrzymim ryzykiem, bo jeśli odmówi, to będzie załamanie, ostateczna rozpacz, i utrata nadziei, że kiedykolwiek uda mi się wyjść z piekła samotności.

Mirko, wybierz za mnie. Jeśli doradzicie drugą opcję, to mogę zdać relację, jak mi poszło.
#depresja #feels #samotnosc #studia #tfwnogf
smutnazabapng - Mirki, pomóżcie. Minął miesiąc studiów, a ja nadal jestem zupełnie sa...

źródło: comment_OMiklr6WhLIam30xBeXuUjVJgsz4Gx05.jpg

Pobierz
  • 51
@smutnazabapng: zawsze mnie bawily osoby, ktore "na sile" szukaja szczescia w milosci na studiach, zakladajac, ze juz na poczatku znajda tam swoja druga polowke. (Duza czesc lasek to zachlysniete wolnoscia imprezowiczki zmieniajace chlopakow co miesiac - nie polecam)
Ja bym po miesiacu nie zapraszala jej do kina. Nie mniej jesli sie zdecydujesz to powodzenia
Przyzwyczaisz się, teraz jest miesiąc nim się obejrzysz minie rok i studia. Potem praca i tak to będzie leciało. 30 lat i dalej samotny. Takie życie nic nie zrobisz, a im bardziej się starasz tym gorzej wychodzi. Tak to już jest trzeba się przyzwyczaić.


@0verpress3d: @smutnazabapng: weś, ja za rok bede juz po studiach i wizja takiej prrzyszłości wpedzila mnie w kompletna depresje ( ͡° ʖ̯ ͡°
@orcen92: Studia to ostatni moment na to: imprezy, spotkania, projekty. Zaraz pójdziesz do pracy i nie będzie czasu. Jasne są ludzie co poznają się nawet po 50, ale prawda jest taka że szanse maleją wykładniczo z każdym rokiem, zwłaszcza że zwiększa się liczba kobiet w związkach. NIE mówię że będziesz samotny bo może nagle kogoś poznasz za rok, dwa, ale szanse maleją. Do tej pory dałeś radę to dasz do końca.
@orcen92: przecież napisałem same oczywiste rzeczy. I w pracy możesz poznać ciekawą osobę, tylko że szanse maleją. Do tej pory byłeś sam, to i później dasz radę, przecież masz kumpli z którymi możesz się spotkać, rodzinę itp. Jeżeli już byłeś w związku to pewnie masz jakieś pożądane cechy więc dasz radę. Jakbyś chciał pogadać to zapraszam na priva.