Wpis z mikrobloga

Co jest tak niezwykłego w sekundnikach, że to rozwiązanie nie może stać się zupełnie powszechne w Polsce? Teraz nie jest się w stanie przewidzieć, kiedy zielone zgaśnie i chcąc nie chcąc jedziemy na żółtym, albo wczesnym czerwonym.
O gwałtownych hamowaniach i kolizjach nie wspominając... #polskiedrogi #polska #ruchdrogowy
Pobierz Q.....3 - Co jest tak niezwykłego w sekundnikach, że to rozwiązanie nie może stać się...
źródło: comment_CqaQkass1RItdCxWbA479AXxeQv6bPmL.jpg
  • 32
@raczejsmutny: to w takim razie niech działa to tylko w sekwencji czerwone-zielone i wtedy każdy może ruszyć bez opóźniania. Nerwicy dostaję jak w Poznaniu na jednym skrzyżowaniu co zmianę świateł przejeżdżają 2 w porywach 3 samochody, bo ostatni na czerwonym, a jak na mnie przyjdzie pora i inni nie dadzą dupy, to 5-6 zdąży legalnie przejechać
@Quattroporte93: Chodzi o #!$%@?ą mentalność polaków robaków, prosty przykład:
Robak polak jedzie na ograniczeniu do 90km/h 130 i widzi że 200 metrów przed nim jest skrzyżowanie, świeci się zielone światło a wyświetlacz sekundnika pokazuje że za 5 sekund zapali się żółte? Co w takim przypadku robi kierowca?
Normalny kierowca w cywilizowanym świecie zaczyna hamować i bezpiecznie wytraca prędkość żeby się zatrzymać przed światłami.
Polak robak redukuje i dusi do granic możliwości
Co jest tak niezwykłego w sekundnikach, że to rozwiązanie nie może stać się zupełnie powszechne w Polsce?


@Quattroporte93: bo tam gdzie one sa w Polsce ludzie widząc, że będzie za chwilę żółte depczą gaz do dechy żeby zdążyć.