@GraveDigger: @UndaMarina: jakoś tego nie zauważyłem. Tablet czy inne rażące oczy wynalazki może tak, kindle nie. A przyjemność czytania np. książki w miękkiej oprawie, którą trzeba niewygodnie trzymać albo się zamknie, czy zapaskudzonego starocia z biblioteki jest żadna. Co innego porządnej książki w twardej oprawie, takie nadal kupuję jak ebooków brak. Tyle że ceny są chore.
@rudy2007: o, do biblioteki chadzam regularnie. Nie zauważyłam zniszczonych i brudnych książek. Nie wszystko też jest wydawane w formie cyfrowej, raczej mała część literatury jaka mnie interesuje.
@GraveDigger: Ja za to uwielbiam, gdy mi książka nie śmierdzi farbą drukarską, ani grzybem z biblioteki. Uwielbiam również to jak nowa książka nie #!$%@? mnie co chwile zamykając się i nie muszę szukać kartek czy czegokolwiek żeby zrobić zakładkę. Niezbyt tez lubię jak tomiszcza kolejnej gównofantastyki nie da rady trzymać w jednej ręce, bo cholerstwo wazy tone. Do tego zawalanie polek kolejnymi stertami przemielonego drewna, którego i tak już nigdy nie
Tyle że nie ma nic wspólnego z komfortem czytania a z polityką wydawnictw. Choć od kiedy kupiłem pierwszy czytnik chyba znacznie się poprawiło, bo coraz rzadziej trafiam na brak ebooka. Ale jak czytasz jakieś książki naukowe to chyba dalej jest słabo..
Tak bo przez setki lat książki były niewygodne i niikt nie czytał, nie wiem jak można płacić za jakieś wirtualne pixele tyle samo za coś, co można dotknąć. I nie mówcie ze tez nie wygodnie wsadzić książkę do plecaka bo za ciężka. Ktoś do was przyjdzie i będzie chciał zobaczyć jakie macie fajne książki a ty mu wyskakujesz z kindlem.
@GraveDigger: i w ten sposob znalezlismy sie na grzaskim gruncie tematu o wyzszosci jednego typu ksiazki na drugim, ktory dzieli srodowiska bibliotekarskie i czytelnicze ( ͡°͜ʖ͡°) nie ma lepszej formy czytania. sa jedynie inne preferencje i sposoby dostosowania sie do nich. chociaz osobiscie wole ksiazke tradycyjna, bo uwielbiam sama forme kodeksu jako takiego, trudno niezgodzic sie, ze ebooki sa zwyczajnie wygodniejsze. @rudy2007: ksiazki
@Robocovo: tak? Kupując książkę płacę za treść, a nie za papier czy właśnie jakieś pixele. No ale fakt, ebooka nie postawisz na półce i to jego wada na pewno. Nikt nie jest doskonały:) Ja osobś
@UndaMarina: i to jest argument w przeciwieństwie do
Tyle że nie ma nic wspólnego z komfortem czytania a z polityką wydawnictw. Choć od kiedy kupiłem pierwszy czytnik chyba znacznie się poprawiło, bo coraz rzadziej trafiam na brak ebooka. Ale jak czytasz jakieś książki naukowe to chyba dalej jest słabo..
A
nie ma lepszej formy czytania. sa jedynie inne preferencje i sposoby dostosowania sie do nich.
chociaz osobiscie wole ksiazke tradycyjna, bo uwielbiam sama forme kodeksu jako takiego, trudno niezgodzic sie, ze ebooki sa zwyczajnie wygodniejsze.
@rudy2007: ksiazki