Wpis z mikrobloga

@Trzyszcz: i co myślisz, że popłynął sobie tak na pałę, na śmierć i akurat mu się udało? miał rozkminę na bank, no ale ryzykował też wiadomo. Ja stawiam, że miał jakąś mapę albo dobrą cynę.
  • Odpowiedz
@Trzyszcz: no ja nie chce podważać tezy, że ludzie robią ryzykowne rzeczy itp, ale z tym kolumbem... wikingowie to tam wiesz poplyneli najpierw na islandie, potem na grenalndie a potem do ameryki od góry, a nie na pałę przez ocean.
  • Odpowiedz
@1337KiNG: Postaw się w jego sytuacji. Nikt przed tobą nie płynął w tę stronę (żegluga w pobliżu brzegu, tak żeby go widzieć), a ty wypływasz na pełny ocean licząc na to, że twoje obliczenia są prawidłowe bo inaczej umrzesz z pragnienia i głodu, do tego "zwykłe" niebezpieczeństwa jak sztormy, choroby, bunt załogi.
  • Odpowiedz
@Trzyszcz: ta :D ale wtedy też ludzie inaczej podchodzili do życia, czy też śmierci raczej, nie jak teraz, że każdy myśli, że 100 lat będzie żył. przyszła zaraza to całe wioski wymierały i to było normalne, itp. a teraz jak pączki....
  • Odpowiedz
@Gezino @TadeuszSynZygmunta
Rozróżnijmy dwie rzeczy - kwestie rozwinięcia kraju a kwestie tego jak się w nim ludziom żyje / jakie są przekręty / rządzący itd.
Nie można powiedzieć że Polska nie jest rozwinięta bo przecież jest i to widać. Wiele miast świetnie się rozwija, technologia nie najgorsza. Nie przesadzajmy, nie ma tak źle.
To że wiele rzeczy budowanych, robionych jest na kredyt to inna sprawa przecież.
Polska jest 'nieźle rozwinięta'
  • Odpowiedz