Wpis z mikrobloga

no rzeczywiście, nazwanie kogoś pajacem, zwyzywanie go i mówienie mu żeby się "z-----ł" bo ośmielił się powiedzieć złe słowo, typowy poziom wykopu
  • Odpowiedz
@PROstak: Trochę historii. Po podzieleniu europy na wspomnianych konferencjach, również po pertraktacjach z Moskwą, Polacy dostali zielone światło na utworzenie naszym rodzimych oddziałów przy Armii Czerwonej. Oczywiście, jak to z Rosjanami bywa, nie wszystko co było zawarte w umowie zostało dotrzymane.

Wyszło tak, że wielu przesiedlonych, uciekinierów z kraju dostawało się za Ural, by dołączyć w formowanych oficjalnie batalionach polskich i szli wyswobadzać polskie ziemie. Oczywiście szerzyła się też dezinformacja, a
  • Odpowiedz
@sir_Zubol: bezsprzecznie jednak są zdrajcami osoby, które na te pakty przystały, a wcześniej do sytuacji doprowadziły. Polityka Sikorskiego i Mikołajczyka, a także całej reszty rządu na uchodźctwie i zarządu AK, którzy im kibicowali, zasługiwała jedynie na egzekucję za zdradę stanu.

W czasach dramatycznych armia zastosowała się do poleceń premiera i okolicznych idiotów, zamiast słuchać wodza Sosnkowskiego.
Wcześniej było jeszcze gorzej, bo mieliśmy Rydza Śmigłego, który na polityce znał się tak
  • Odpowiedz
@sir_Zubol: Masz jakieś źródła na temat tego, że większość wstępowała do AL w służbie dla kraju? Według IPN AL jako organizacja była jednoznacznie sowiecka i antypolska, owszem, były przypadki niesubordynacji np. podczas Powstania, ale mówimy o organizacji jako całości. AL miała małe znaczenie pod względem liczebności, współpraca z nimi była ciężka albo dochodziło do konfliktów, jeżeli ktoś nie znalazł się poza granicami kraju dlaczego nie wstąpił do jednej z organizacji
  • Odpowiedz