Wpis z mikrobloga

Uważam, że przyjaźń damsko-męska istnieje tylko w dwóch przypadkach:
1. kiedy obydwoje są mega brzydcy i nieatrakcyjni
2. kiedy już się ze sobą prześpią, zejdzie napięcie seksualne i można się przyjaźnić tak naprawdę.
Co Mireczki na to?
#oswiadczenie #zwiazki #sexy
  • 53
  • Odpowiedz
@portugalka: moim zdaniem wszystko zależy od konkretnego przypadku i nie ma jakiejś ścisłej reguły co do więzi interpersonalnych, typu hurr-durr, nie możecie się przyjaźnić, bo zara będą seksy i zdrady i kaplica. Chyba po prostu trzeba umieć być fair, między innymi.
  • Odpowiedz
@portugalka: Przyjaźń damsko-męska na dłuższą metę nie istnieje. Albo przeradza się w związek na poważnie, albo gaśnie. I dobrze bo facet winien mieć przyjaciół wśród innych facetów, a bliską kobietę tylko jedną i na stałe.
Stare sprawdzone rozwiązanie oparte na ludzkiej naturze.
  • Odpowiedz
@portugalka: No nie wiem..

Ja mam swoja przyjaciolke gdzie niegdys bylem we friendzone a teraz gdy mi przeszlo jest normalnie i mamy uklad friends with benefits, bez zadnego zoobowiazywania sie, jestesmy sobie bliscy, znamy sie i jest tylko przyjazn i seks. Jezeli zacznie sie cos dziwnego dziac to poprostu ta osoba mowi stop. Polecam ten styl.
  • Odpowiedz
@portugalka: Bzdury. Mam obecnie dwie prawdziwe przyjaciółki, znamy się z 12 lat. Nigdy między nami nic więcej nie było oprócz czystej prawdziwej przyjaźni i jeden za drugiego w ogień skoczy.
  • Odpowiedz
@b0dzi0: Mam na myśli to, że cała dyskusja na temat "czy istnieje przyjaźń damsko-męska" odnosi się do sytuacji, w których jest tylko przyjaźń - bez seksu czy jakiegokolwiek innego intymnego układu.
I zawsze wnioski są takie, że któraś ze stron będzie się chciała bzyknąć (co nie znaczy, że nagle przestaną być przyjaciółmi). Twój przykład doskonale pokazuje, że nie masz TYLKO przyjaźni z tą koleżanką tylko właśnie coś więcej (niekoniecznie związek).
  • Odpowiedz
@Krs90: No mialam podobnie, aż dowiedziałam się że przez połowę tego czasu się we mnie podkochiwał, nic nie robił bo miałam faceta i dla mnie on był tylko i wyłącznie przyjacielem, ale ja dla niego już tak nie do końca, z jego strony pojawiło się głębsze uczucie, powiedział mi o tym dopiero jak się rozjechaliśmy studiować, że z tej jednej strony trochę mu ułożyło bo chciał bym była z nim ale
  • Odpowiedz
@Arrival Po czesci masz racje, ze nie jest to czysto teoretycznie przyjazn. Oboje jestesmy z innych swiatow i tu racja ze jest to uklad w ktorym cos wiecej nastapilo glownie ze wzgledow checi zniwelowania ochoty na sex.
Sam mam jeszcze jedna przyjaciolke gdzie wyglada to normalnie juz od jakis 3 lat. Tak naprawde zalezy to od osob i ich myslenia i wydaje mi sie ze tez z tego skad osoby pochodza, do
  • Odpowiedz
@b0dzi0: I jesteś w stanie szczerze powiedzieć, że nie chciałbyś bzyknąć tej drugiej przyjaciółki gdybyś miał możliwość? Albo ona ciebie (jeśli np. ty jesteś bardziej atrakcyjny od niej)? ;)

Właśnie o to tu chodzi, że "istnieje przyjaźń między kobietą a mężczyzną" to zdanie, które z góry wyklucza sex, pożądanie itp. A tak się moim zdaniem nie da. Jeśli jakaś dziewczyna jest na tyle fajna i na tyle dobrze mi się z
  • Odpowiedz