Aktywne Wpisy
![wieszjo](https://wykop.pl/cdn/c0834752/59b4ad1d5f5e9473fbd7fbfe10875924291241304ebf0ba0257d5d84554d6d12,q60.jpg)
wieszjo +2
Ej czym się zajmujecie zawodowo? Gdzie pracujecie? Jeśli nie chcecie pisać dokładnie to napiszcie tak ogólnie czym mniej więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#famemma
#famemma
![noipmezc](https://wykop.pl/cdn/c0834752/5d7654f63cfa7382ba61a3c58c179da389c0b2712a31b3da16af0288b1d763ea,q60.png)
noipmezc +15
kazdemu kto napisze komentarz losowanie wylosuje 5 kart. i kto bedize mial najlepsze wygrywa(piewsze 10 osub bierze udzial)
jestem od trzech lat ze świetną dziewczyną, układa się super. jest ładna (nie jakaś seksbomba, normalna ładna dziewczyna), mądra (dwa kierunki skończyła i zaczyna pracę w zawodzie), zawsze potrafi mnie rozśmieszyć, gotuje nam obiady itp. moja rodzina ją uwielbia. moi przyjaciele tak samo. w łóżku jest nam razem dobrze, bez fajerwerków, ale ok.
dodam jeszcze, że jest starsza o dwa lata ode mnie.
rok temu zamieszkaliśmy razem. wiem, że ona chciałaby jakiejś większej stabilizacji (pewnie oświadczyn). nigdy o tym nie mówi, ale to taki typ dziewczyny, który nadaje się na żone i matkę i na pewno chciałaby mieć własną rodzinę. może i bym nawet na to przystał, bo potrafię sobie wyobrazić przyszłość z nią, ale wiecie co?
przeraża mnie, że wszystko wydaje się już ustalone. znalazłem taką świetną dziewczynę, wszystkim wydaje się oczywiste, że nigdy jej nie zostawię, bo byłbym ostatnim #!$%@?, i w sumie nie chcę tego robić, ale nie czuję, że mam w tej kwestii w ogóle coś do powiedzenia. bam! ona jest dla ciebie najlepsza, kocha i troszczy się o ciebie, nie możesz jej zostawić.
#!$%@?, co?
#zwiazki #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski
@miesozerna: dokładnie o to chodzi, mam wrażenie, że nie kontroluje już własnego życia, a wszystko zostało za mnie zdecydowane. no ale z drugiej strony nie chce jej stracić.( ͡° ʖ̯ ͡°)
Sam nie wiesz czego chcesz,bo masz niby wszystko :). za duzo w dupie!
@miesozerna: ja 23, ona 25 lat, kończę studia. może dobrze zrobiłaby nam przerwa od siebie, mógłbym sobie poukładać conieco w swojej jebniętej głowie, ale jak mam jej to powiedzieć? muszę od ciebie odpocząć, bo jesteś za dobra a ja jestem tchórzem?
@trybunal6: to może nie być najlepsze rozwiązanie. Poza tym nie masz pewności że i ona w tym czasie nie urozmaici sobie życia, jeśli wiesz co mam na myśli.
macie racje, jakbym jej powiedział, że chce przerwy bez konkretnego powodu, mógłbym nie mieć do czego wracać. a wtedy na bank plułbym sobie w brodę jakim jestem frajerem. ludzie to głupieją w związkach..
Ale cóż, z tej sytuacji chyba nie ma dobrych wyjść, tak po prostu czasem bywa ;-) Witamy w dorosłym życiu ;-)