Wpis z mikrobloga

#hr #rekrutacja #januszerekrutacji #it #goodguyrecruiter i osobiście @zongobongo

Jak nie rekrutować "specjalistów"

czyli mnie.


Jak zmieniałem firmę wysyłałem trochę aplikacji.
Nauczyłem się aby sprawdzać stronę internetową krs i gowork.
Napisało do mnie siakieś "korpo" i im odpowiedziałem że nie jestem zainteresowany:

Witam,

w nawiązaniu do Pani wiadomości z eRecrutiera, pragnę poinformować iż nie jestem zainteresowany. Przed nawiązaniem nie tylko współpracy a i wstępnych rozmów zawszę sprawdzam potencjalnego pracodwacę. W Państwa przypadku po przejrzeniu Państwa strony internetowej i cofnięciu się do lat 90 XX wieku, zajrzałem na profil firmy na portalu GOWORK.
Od pracodawcy oczekuje nie tylko wynagrodzenia odpowiedniego do wypełnianych obowiązków lecz także możliwości rozwoju i przyjaznej atmosfery w pracy. Państwa Firma niestety nie wygląda na taką która by spełniała chociaż jeden z tych warunków.

Pozdrawiam serdecznie i życzę szczęścia w poszukiwaniu kandydatów.

odpowiedz


Witam,

Przykro mi, że wyrabia Pan sobie opinię o atmosferze w firmie, w której pracuję od 10 lat, na podstawie opinii od osób, których Pan nie zna i nie wie Pan w jakich okolicznościach i emocjach dzielili się swoimi „obserwacjami”. Przykre jest także to, że nie istotne jest wyrobienie sobie zdania na podstawie swoich własnych doświadczeń i kontaktów z firmą, ale chyba dzisiejszy Świat jest taki: szybki osąd po pozorach.

Dla mnie ta Firma- to Ludzie, dlatego bardzo dotknęło mnie to, co Pan napisał o atmosferze i absolutnie się z tym nie zgadzam.

Szanuję Pana wybór i dziękuję, że mimo negatywnych odczuć odpisał Pan do mnie.

Gdyby w przyszłości zechciał Pan zweryfikować opinię o nas osobiście, proszę do mnie napisać. Mam dobrą pamięć do Ludzi ;-)

Miłego dnia

Standardowa odpowiedź, chociaż tez bym trochę poprawił.

Ale wczoraj dostałem emila z masakracją:(dodałem swoje komentarze co mi nie pasowało)

Szanowny Pan Łukasz Tomasz x (nie wiem skąd on tomasz wziął )



Szanowny Panie!



Nazywam się Zygmunt Xi jestem prezesem Kucbud S.A.

Przeczytałem Pana maila, skierowanego do naszego działu HR i szanują Pana decyzję o rezygnacji z naszej oferty pracy.



Ubolewam nad tym faktem, jednak przeraża mnie coś innego, przeraża mnie Pana stosunek do świata (przypuszczam, że jest Pan młodym człowiekiem)

resume nie czytał

i bezgraniczna łatwowierność w to , co napisali inni ludzie o naszej firmie na forach internetowych, które mają tą właściwość, że nie ponosi się odpowiedzialności za kłamstwa.



Zapewniam Pana, że nasza firma nie tylko nie jest taka zła, jak Pan to ocenia, ale wręcz przeciwnie, kulturą pracy i opieką pracowniczą przewyższa wiele firm na rynku, o czym Pan zapewne nie wie, bo my nie mamy zwyczaju chwalić się czymś, co uważamy za normalne.

Na forach piszą ludzie sfrustrowani, których, albo zwolniliśmy, bo odstawali od modelu pracy naszej załogi, albo pisze konkurencja, bo to najprostsza metoda oczerniania innych.

xD


My o nikim nie piszemy źle, ba pracownikom nawet nie wolno wyrażać negatywnych opinii o innych, bowiem uważamy to na nieuczciwe i niemoralne.

My wyjątkowo dbamy o pracowników i warunki pracy, co bardzo ławo zauważyć przychodząc do nas do pracy.

xDD


Nie mam zamiaru usprawiedliwiać się przed Panem, ani się chwalić tym co robimy dla pracowników. Podam może jedynie kilka faktów, aby Pan łaskawie przejrzał na oczy i nie wierzył bezkrytycznie temu, co piszą inni, bo może Pan w życiu stracić wiele szans, i nie mówię tu bynajmniej o firmie KUCBUD.



Zapewne Pan nie wie, że:

- zdecydowana większość negatywnych opinii na forach jest nieprawdziwa, ale o tym mógłby się Pan przekonać, jedynie sprawdzając u źródła,

- nasi pracownicy mają wynagrodzenia nie odbiegające od rynkowych, a ludzie dobrzy mają znacznie wyższe gratyfikacje, więc jedynie słabi mogą pisać negatywne opinie,

- obok wynagrodzeń, premii regulaminowych, stosujemy dziesiątki różnych form nagród pieniężnych. Przykładowo regularnie organizujemy wewnętrzne konkursy fotograficzne, gdzie za zrobienie kilku fajnych (mądrych) zdjęć można zdobyć nagrodę 10 tys. zł.,

- Pracownik Roku, a tą nagrodę zdobyć łatwo, obok nagrody kilku tysięcy złotych, otrzymuje złoty znaczek będący logiem naszej firmy wykonany z prawdziwego złota,

- stosujemy różnego rodzaju, łatwe do zdobycia wyróżnienia, w ramach których pracownicy dostają nagrody pieniężne i odznaki wykonane z prawdziwego złota,

- nasi długoletni pracownicy i jubilaci, a jest ich sporo, czyli nie jest tak źle, dostają okolicznościowe, znaczne nagrody pieniężne oraz medale 10-lecia, 20-lecia, 25-lecia, a za chwilę medale 30-lecia pracy, o wadze kilkudziesięciu gramów, wykonane z prawdziwego złota i z prawdziwych diamentów.

- nasza kadra pracownicza posiada osobiste samochody służbowe, w tym samochody klasy Audi A5 i BMW, co nie jest tak popularnym zjawiskiem w innych firmach,

- dla pracowników organizujemy wyjazdy integracyjne, imprezy dla dzieci pracowników, wyjścia na kręgle, karnety do SPA, rozgrywki sportowe, grille firmowe, czy witaminy w okresie jesienno-zimowym w postaci codziennie rozdawanych jabłek w dowolnej ilości i jest to dla nas działanie normalne, nie budzące od dawna żadnych emocji - po prostu tak jest.

- posiadamy 2 oddziały, w Stanach Zjednoczonych (kilkaset metrów od wspaniałej plaży), czy w Hiszpanii (też blisko do plaży), gdzie nasi pracownicy regularnie wyjeżdżają na koszt firmy, aby odpocząć, albo w ciszy i spokoju tworzyć nietuzinkowe projekty. W sumie wyjechało już kilkaset osób, ale o tym się Pan nie dowie z forów internetowych , bo sfrustrowani autorzy negatywnych opinii o tym nie napiszą, bowiem to by całkowicie zburzyło ich żądzę kreowania destrukcji.

- pracownicy mają sale gimnastyczne, sprzęty sportowe i rekreacyjne i mają nawet obowiązek ich używania podczas godzin pracy, aby prostowali kręgosłupy zmęczone od siedzenia przed monitorami,

- dla oszczędności wzroku wszyscy pracownicy mają monitory 27-calowe, za wyjątkiem tych, którzy z własnej woli takich monitorów nie chcieli,

- po wnętrzu budynku naszego oddziału w Gliwicach, pracownicy jeżdżą na rowerach i hulajnogach, też w celu zrelaksowania i rozruszania kości,

- jeśli pracowni jest zmęczony, może położyć się na kanapie pod palmą lub pod innym egzotycznym drzewem i nikt mu nie powie złego słowa, bo tylko wypoczęty pracownik ma zdolność kreowania rzeczy nadprzeciętnych,

- pracownicy mają pokoje odnowy biologicznej, gdzie profesjonalni masażyści dbają o dobre samopoczucie i dobrą formę psychiczną,

- mamy drużynę rowerową KUCBUD Team, finansowaną przez firmę, złożoną z etatowych pracowników, która często zdobywa zaszczytne miejsca na podium,

- dla pracowników lubiących rowery rekreacyjnie , mamy przechowalnię rowerów, przebieralnię i łaźnię z natryskami, aby pracownik nie siedział w pracy w stroju , który używa do jazdy rowerem.



Szanowny Panie!



Jak Pan widzi dbamy o naszych pracowników i mamy jeszcze więcej innych atrakcji, ale nie będę o nich pisał, bo i tak Pan zapewne nie uwierzy, ślepo poddając się temu co piszą ludzie złośliwi i z natury źli.

Jeżeli chciałby Pan sprawdzić prawdziwość jakiegoś wpisu na forach, proszę zapytać bezpośrednio mnie, a ja Panu szczerze odpowiem.



Życzę Panu powodzenia w wybranej przez Pana pracy, ale jednocześnie życzę Panu, aby Pan czytał fora internetowe z ograniczonym zaufaniem, bo może Pan przegapić wiele życiowych szans.



Poniżej kolorem czerwonym odniosłem się krótko do treści Pana maila.



Pozdrawiam!

>Tutaj będą komentarz do mojej odmowy

Witam,

w nawiązaniu do Pani wiadomości z eRecrutiera, pragnę poinformować iż nie jestem zainteresowany.

Szanuję decyzję, to Pana wybór.


przed nawiązaniem nie tylko współpracy a i wstępnych rozmów zawszę sprawdzam potencjalnego pracodwacę.

Dobra zasada, o ile źródła informacji są prawdziwe.


W Państwa przypadku po przejrzeniu Państwa strony internetowej i cofnięciu się do lat 90 XX wieku, zajrzałem na profil firmy na portalu GOWORK.

Widzę, że jest Pan młody i jeszcze z niewielkim doświadczeniem życiowym oraz biznesowym.

1. Nasza firma należy do jednych z najnowocześniejszych jeśli chodzi o pisanie aplikacji. Stosujemy praktycznie wszystkie nowoczesne narzędzia, w tym technologie wielowarstwowe, systemy webowe oparte o usługi sieciowe, rozwijamy mTechnologie, w tym aplikacje na tablety i smartfony, za co zbieramy ważne nagrody,

2. Stosujemy najnowsze technologie sprzętowe , w tym między innymi >„beacony” robiące ostatnio furorę.

3. Piszemy też w starych technologiach, bo jesteśmy firmą z kilkudziesięcioletnią tradycją, a nasz klient zadowolony z aplikacji np. w Delphi, nie zmieni oprogramowania na nowocześniejsze, tylko dlatego, że jest nowoczesne, bo to w żaden sposób nie poprawi jego biznesu.

4. Nie wiem, czy Panu wiadomo, że jedna z dywizji Coca-Coli pracuje na aplikacjach z lat 70-tych, napisanych w Fortranie (pewnie Pan nie słyszał o takim języku). Warto się zastanowić, dlaczego taka bogata światowa firma, nie zmienia oprogramowania. W dodatku musi być gdzieś firma informatyczna obsługująca Coca-Colę i mająca pracowników piszących w Fortranie. Dla Pana to zapewne technologie z okresu jaskiniowców, a dla Coca-Cloli to po prostu biznes i wbrew Pana opinii, to Coca-Cola ma rację.

5. Ubolewamy nad tym , że pewna grupa naszych pracowników zajmuje się starymi technologiami, jednak szanujemy wolę i przyzwyczajenia naszych klientów i nie zamierzamy ich narażać na koszty, tylko po to, aby mieli nowocześniejsze zabawki.

6. Posiadamy jedyną w Polsce, a może w Europie, platformę do wspomagania zdrowia obywateli (www.osoz.pl), pracującą w technologii czasu rzeczywistego. Pewnie wie Pan co to jest „czas rzeczywisty”. Jest to rozwiązanie tak nowatorskie, że za granicą nie wierzą, aby takie rozwiązania mogła tworzyć prywatna firma, w jakiejś tam Polsce.

7. Obsługujemy w Polsce kilkadziesiąt tysięcy klientów, w tym bardzo duże i odpowiedzialne firmy, jak NFZ, ZUS, PZU, czy firmy ubezpieczeniowe. Takie firmy nie powierzają swoich biznesów, małym i nieodpowiedzialnym firmom informatycznym, o złej reputacji.


> SIEDEM PUNTKÓW ŻADEN NIE ODNOSIŁ SIĘ DO STRONY INTERNETOWEJ

>Jedziem dalej


Od pracodawcy oczekuje nie tylko wynagrodzenia odpowiedniego do wypełnianych obowiązków lecz także możliwości rozwoju i przyjaznej atmosfery w pracy. Państwa Firma niestety nie wygląda na taką która by spełniała chociaż jeden z tych warunków.

> Płatna kawa, serio?


Jeżeli Pan pisze o braku rozwoju, czy dobrej atmosfery w firmie KUCBUD, to Pan po prostu nic nie wie o firmie.

Nasi pracownicy są regularnie szkoleni w kraju i za granicą, biorą udział w renomowanych konferencjach Microsoftu, Oracle, Intela, czy IBM, że o innych nie wspomnę. Pracownicy wyjeżdżają na różnego rodzaju targi i konferencje zagraniczne. Przykładowo kilka dni temu nasi pracownicy wrócili z Paryża i z Miami na Florydzie, gdzie byli 2 tygodnie. Za kilka tygodni kolejna grupa wyjeżdża do USA, a potem kolejna i kolejna. Nie jest więc prawdą, to co pisze Pan o braku możliwości rozwoju w KUCBUD, no chyba, że Pan oczekuje jeszcze czegoś więcej, o czym nie wiem.

> Pozdrawiam serdecznie i życzę szczęścia w poszukiwaniu kandydatów.


Rzeczywiście ciągle poszukujemy ludzi do pracy, ale ludzi mądrych, inteligentnych i o szerokich horyzontach.

>passive agressive imo

Aktualnie poszukujemy kilkaset nieprzeciętnych osób, bo tyle mamy nowatorskich projektów, na które czeka rynek. Niestety takich ludzi „dobrze ułożonych zawodowo” jest coraz mniej i nowe pokolenie z każdym rokiem jest merytorycznie coraz słabsze.

Jeżeli jest Pan człowiekiem „dobrze ułożonym”, to rzeczywiście brak Pana w naszych, 600-osobowych szeregach, jest ogromną stratą, ale jeśli nie ma Pan cech dobrego człowieka, to może lepiej, że nie ma Pana wśród nas.

>pojazd osobisty.
  • 28
@MasterSoundBlaster: Napisałem że mają stronę internetową z lat 90, i #!$%@? opinię na gowork. A ten mi mówi że dają złote znaczki z diamentami. To niech zainwestują w stronę, niejedna firma budowlana ma lepszą (już nie mówiąc o startupach)

Nie wiem co go najbardziej ubodło, to że sprawdziłem ich na gowork, czy to że im odmówiłem (może nawet na podstawie oceny strony internetowej(no teraz dochodzi postawa prezesa ( ͡° ͜
@biczek: Dziwię się, że im się chce tak odpisywać i takie elaboraty do Ciebie słać. Jak mi ktoś odmówi z powodu zbyt słabej reputacji firmy, którą reprezentuję to piszę coś w stylu: "Spoko, dzięki, gdyby coś to mój kontakt masz".

A inna sprawa, że ten prezes ma rację - opinię na forach wypisują tylko frustraci, którzy zostali pominięci przy awansach, zwolnieni, itp. Pozytywne opinie z kolei piszą albo ludzie niesieni chwilowym
@Krzeslo_Komora: Żeście się uczepili tego go work :] mi głównie chodziło o paskudną stronę internetową. Potem go work sprawdziłem. Wiadomo że jak duża firma to i dużo negatywnych wpisów będzie. Ale mail od prezesa mnie utwierdził w tym że chyba się wiele na tym Goworku nie mylili.
@biczek:
wiedziałem ze to KS jak doszedłem do listu prezesa.
Musialbys zobaczyc jego maile wysyłane do pracownikow :D ciesze się że juz tam nie pracuje.
A dodatkowo zapłacili goworkowi za usuniecie kilku komentarzy :) ale to już temat na inny wpis.