Wpis z mikrobloga

@simsoniak: W ramach ochrony dziedzictwa, korzeni, polski to pierwsze co powinnaś kupić mu wyprawkę wojenną, bombę i wysłać na sejm. Znacznie bardziej patriotyczne i opłacalne. Drugie najabrdziej honorowe wyjście w celu ochrony polski, korzeni itd to właśnie #!$%@? za granicę. Bo ten rząd co mamy jest mniej polski niż rząd chyba niemiecki. WIęc ostatnie co powinien w dzisiejszych czasach robić patriota, to chronić naszą władzę. Dlatego niech ucieka, bierze Ciebie
  • Odpowiedz
Dlatego nie chcę walczyć za obce interesy, w moim interesie jest spokojne życie i śmierć na starość i tego życzę każdemu na tej planecie.


@wooles: Ja również tego tobie życzę. Tylko chodzi mi o zmianę punktu widzenia. Teraz Ojczyzna to obce interesy, a kiedyś to była dla wszystkich najważniejsza rzecz. Nie mówię, że sam od razu jechałbym na front czy coś, bo nie mam pojęcia, co bym zrobił.
  • Odpowiedz
@Loloman:

Drugie najabrdziej honorowe wyjście w celu ochrony polski, korzeni itd to właśnie #!$%@? za granicę.


Ciekaw jestem, co by było, gdyby Polacy myśleli tak w XVIII wieku. Prawdopodobnie mówiłbym po niemiecku.
  • Odpowiedz
@simsoniak: ja również, ale nie patriotyczne. dla mnie rodzina jest wartością i jej bezpieczeństwo. nie przedkładaj swoich wartości nad cudze i jako jedyne słuszne.
  • Odpowiedz
@kocham_jeze: ta o ten piekny kraj gdzie zarabiasz grosze na czarno po studiach, gdzie zeby dostac staz z urzedu pracy musisz miec znajomosci, gdzie sluzba zdrowia to gówno a ludzie #!$%@?. Jak #!$%@? gdzies za granice i znajde prace to ide na silke i zostaję drugim testovironem.
  • Odpowiedz
@simsoniak: Według mnie powinniśmy się skupić nad działaniami w śieci, tutaj można wiele zrobić m.in. niwelować wpływ propagandy rosyjskiej. Wojna to nie tylko strzelanie z karabinów. W ogóle sobie teraz tego nie wyobrażam, potrzebujemy nowoczesnego wojska, tam nie powinno być miejsca dla ludzi z ulicy. Ja nie chce żadnej wojny chcą się bić niech się biją, nie powinni zmuszać innych.
  • Odpowiedz
@simsoniak: niech ginie jak chłopcy w 39, bo ich dowództwo w dupie miało. Dla ojczyzny trzeba żyć, a nie za nią umierać. Takie podejście do patriotyzmu trąca mi fanatyzmem podobnym do religijnego. Pewnie gdyby, ktoś chciał zmienić swoje życie, ale na piątek został mu kotlet schabowy to, też była by zniewaga godna kary śmierci. Chore podejście głupiutkich ludzi, przepraszam jeśli uraziłem, jednak moim skromnym zdaniem nie tędy droga.
  • Odpowiedz
@simsoniak: Nie przejmuj się opinią bezideowych ciot. Nie wyobrażam sobie sytuacji w której zdrowy meżczyzna ucieka ratując własną dupę pozostawiając kobiety, dzieci i starców by cierpieli pod okupacją. W dzisiejszych czsach wszystko tanieje i ciesze się że ktos jeszcze myśli tak jak ty.
  • Odpowiedz
  • 2
Zastanawiam sie czy ktos tu w ogole rozumie ze w przypadku wojny z Ruskimi to wysylanie swoich dzieci na front jest rownoznaczne ze zrzuceniem ich z klifu czy zmieleniem w maszynce do miesa. Tam nie ma zadnej mowy o rownych szansach. Tam nie ma jakiejkolwiek mowy o wygranej. Jest mowa o bezsensownej smierci ktora z bohaterstwem ma tyle wspolnego co samobojstwo.
  • Odpowiedz