Nie znasz życia, jeśli nie pracowałeś w Call Center Autentyk
Ja: Dzień dobry, nazywam się X , dzwonię z firmy Y, czy mam przyjemność z osobą decyzyjną w sprawach telefonu stacjonarnego? (Odebrała jakaś młoda dziewczynka, a w systemie widziałem, że osobą decyzyjną był ojciec ) Klient: Nie J: A mógłbym prosić osobę pełnoletnią do telefonu? K: Taty nie ma (takim słodkim, niewinnym głosikiem) J: A może mama?
@konstruktywny_krytyk: No, a potem po odsłuchu rozmowy przez DKJ w najlepszym wypadku wyleciałby z pracy ;) gdyby to chociaż był komórkowy to mógłby mu wysłać anonimowego smsa o ile to nie #fakestory
@konstruktywny_krytyk: Miej litość, praca w CC na słuchawce to ciepła posadka? :D Większość ludzi nie wytrzymuje tam nawet 3 miesięcy, to jest robota gorsza niż budowa.
@nodikv: #!$%@?, tymczasowo w orange przez rok czasu jak wyliczyłem średnią to na luzie wyszło mi 16zł/h na rękę na głupiej neostradzie, a przecież to drogi trup. Jak się jest ogarniętym to 2k -3k spokojnie mozna pracując na lepszych projektach non stop, tylko trzeba umieć dobrze i KONKRETNIE gadać a nie lać wode. ;d
@PytaPrzeznaczenia: Oszukiwać. Oszustwo to nie praca. Już ja znałem tych którzy tam 'dobrze gadali' i uwierz, że jak ta dobra sprzedaż okazywala się niedomowieniami albo puszczaniem fraudów to szybko kończyli pracę. Owszem, są ludzie dobrzy w tym fachu, ale to 1-2%.
@PytaPrzeznaczenia: Ale nawijanie dzień w dzień tego samego tekstu pierdyliard razy ryje banię strasznie. Miesiąc tam wytrzymałam i w nocy mnie budziło "dzień dobry, nazywam się x, dzwonię z firmy y"
@ninakraviz: Tak mi się przypomniało - rozmowa koleżanki z biurka obok:
- Mogę prosić o adres e-mail? Będą e-faktury bla bla bla... - Ale ja muszę? Wstydzę się... - Nie musi Pan, ale papierowa faktura kosztuje 5 zł więcej. - Echhh, no dobra, niech pani pisze: kwicz... - Jak? - No kwicz, jak świnia... Kwicz... mi... tu... kwiczmitu@domena.pl - ... (mute na 10 sekund) :-D
@longermenu: @nodikv: gównorobota dla gównoludzi z gównomiejscowości. Akurat mam styczność z jednym z większych CC w Polsce i takich idiotów jak tam to jeszcze nigdzie nie spotkałem. No ale są chamscy i bezczelni, niektórzy potrafią postrzegać to jako zalety.
@longermenu: Ostatnio przytrafiła mi się taka sytuacja: - Czym pan ogrzewa mieszkanie? - Oponami - To zaznaczę "inne" Ja tam nie narzekam na tą pracę( ͡°͜ʖ͡°)
Autentyk
Ja: Dzień dobry, nazywam się X , dzwonię z firmy Y, czy mam przyjemność z osobą decyzyjną w sprawach telefonu stacjonarnego?
(Odebrała jakaś młoda dziewczynka, a w systemie widziałem, że osobą decyzyjną był ojciec )
Klient: Nie
J: A mógłbym prosić osobę pełnoletnią do telefonu?
K: Taty nie ma (takim słodkim, niewinnym głosikiem)
J: A może mama?
#callcenter #heheszki #pracbaza #korpo
Owszem, są ludzie dobrzy w tym fachu, ale to 1-2%.
Mój hit to było:
-czy ma pani adres e-mail?
-adres mam, ale co to email?
Przebiłeś ( ͡º ͜ʖ͡º)
- Mogę prosić o adres e-mail? Będą e-faktury bla bla bla...
- Ale ja muszę? Wstydzę się...
- Nie musi Pan, ale papierowa faktura kosztuje 5 zł więcej.
- Echhh, no dobra, niech pani pisze: kwicz...
- Jak?
- No kwicz, jak świnia... Kwicz... mi... tu... kwiczmitu@domena.pl
- ... (mute na 10 sekund) :-D
@longermenu: o jak spuchłem xD
- Czym pan ogrzewa mieszkanie?
- Oponami
- To zaznaczę "inne"
Ja tam nie narzekam na tą pracę( ͡° ͜ʖ ͡°)