Wpis z mikrobloga

@polik95: Bo Wipler był schlany publicznie, i z pensji która opłacają podatnicy, a Durczok jest prywatną osobą, z prywatnej firmy, i za prywatne pieniądze może w granicach prawa robić co mu się podoba. A co do narkotyków to nie u niego, i nie wiadomo czy narkotyki. Nikt tego nie potwierdził. Nie był pod wpływem. Nie jest oskarżony. Czytaj ze zrozumieniem artykuły o których się wypowiadasz.
@PuffinusGravis: to co napisałem wyżej to i tak pomijając to, że Durczok jest znanym dziennikarzem, pewnego rodzaju celebrytą, osobą publiczną, nie "prywatną". Był to twój argument. Pensja Wiplera jest jego hajsem "prywatnym" tak samo jak pensja Durczoka. Pretensje o wydawanie forsy do polityka możesz mieć jeśli finansuje z twoich podatków jakieś gówno typu tęcza, albo przepłaca, zwyczajnie marnuje. Wipler zmarnował SWÓJ zarobiony hajs na alko.